Na Białorusi obchodzony przez katolików Dzień Zaduszny łączy się z ludową tradycją Dziadów – mówi PAP Waler Kalinouski, dziennikarz Radia Swaboda. „Te ludowe obrzędy zostały niejako wchłonięte przez tradycję chrześcijańską, ale wciąż w jakiejś formie istnieją” – dodaje.
Na Litwie religią dominującą jest katolicyzm, wyznawany przez około 80 proc. społeczeństwa, jednak w litewskich tradycjach zaduszkowych dojrzeć można ślady dawnych pogańskich wierzeń i obrzędów. Chodzi przede wszystkim o dawny zwyczaj obcowania żywych i umarłych.
Jesienne spotkania z duszami podczas obrzędu dziadów nie były smutne. Wręcz przeciwnie, to miała być rodzinna uczta - wyjaśniła w rozmowie z PAP kulturoznawczyni dr Małgorzata Bulaszewska. Oprócz ugoszczenia zmarłych, obrzęd miał też zapewnić domostwu dobrobyt.
17 maja 1924 roku urodził się Kazimierz Dejmek, reżyser „Dziadów” - przestawienia, które wpłynęło na bieg polskiej historii. Z wykształcenia był aktorem, debiutował jako Jasiek w „Weselu”, ale jego życiowymi rolami okazały się: dyrektor Teatru Narodowego i Minister Kultury i Sztuki.
Pierwsze wydania „Dziadów”, czy staropolskie rozprawy o upiorach można zobaczyć w Bibliotece Narodowej na wystawie „Dziady – Upiór”. W tym roku mija 200 lat od wydania drugiego tomu „Poezji” Mickiewicza z II i IV częścią „Dziadów”, a upiór jest kluczem do polskiego romantyzmu – mówi kurator wystawy dr Łukasz Kozak.
Na ziemiach polskich, jeszcze przed przyjęciem chrześcijaństwa, a nawet wieki po, na przełomie października i listopada kultywowano zwyczaj zwany Dziadami. Zmarłym miał zapewnić spokój w zaświatach, żywym przychylność dusz przodków. Pogański obrzęd organizowany ku czci zmarłych opisał w II części „Dziadów” Adam Mickiewicz.
Powszechnie praktykowany obecnie zwyczaj odwiedzania cmentarzy i palenia świec w dniu Wszystkich Świętych i Zaduszki jest w Polsce stosunkowo młody. Wcześniej kult zmarłych był obchodzony raczej w domu i nazywano go Dziadami. Wierzono, że w tym czasie dusze zmarłych powracają do swoich domostw.
W Bibliotece Uniwersyteckiej KUL w Lublinie przechowywana jest kopia II części „Dziadów” z poprawkami naniesionymi przez Adama Mickiewicza. Archiwum Filomatów było przewożone w tajnych transportach z Wilna do Polski w latach 1960–1980.
Muzeum Pana Tadeusza we Wrocławiu przygotowało wystawę czasową poświęconą „Dziadom” Adama Mickiewicza. Celem ekspozycji jest przyjrzenie się rozbudowanemu uniwersum dzieła poprzez zaprezentowanie potencjału etnograficznego, literackiego i scenicznego tkwiącego w utworze. Wernisaż – 25 marca.
Po niemal 40 latach łódzka publiczność zobaczy na rodzimej scenie I, II i IV część „Dziadów”. Cykl dramatów Adama Mickiewicza w adaptacji i reżyserii Adama Sroki ma być „dziki, nowoczesny i poetycki”. Premierę spektaklu widzowie obejrzą w sobotę na Dużej Scenie Teatru Jaracza w Łodzi.