Średnio co pięć dni odzyskujemy dzieło sztuki zaginione w czasie II wojny światowej - mówił w piątek w programie "Poranek Siódma9" wiceminister kultury Jarosław Sellin. Dodał, że nadal pozostaje około 63 tys. dzieł, które resort chce odzyskać, ale proces poszukiwań przyspiesza.
Sellin zauważył, że jest około 63 tys. zarejestrowanych ruchomych dzieł sztuki, zaginionych podczas II wojny światowej, które nadal są poszukiwane. "Średnio odzyskujemy w ostatnich latach mniej więcej co pięć dni jakieś dzieło" - wskazał. Dodał, że jednak nie wszystkie są "tak istotne", aby robić z tego "wielką historię".
Wiceminister ocenił, że choć daleko do odnalezienia wszystkich utraconych dzieł, to jednak sam proces poszukiwań przyspiesza ze względu na m.in. działalność wyspecjalizowanych służb, a także cyfryzację zbiorów. "Ten proces przyspiesza i sukcesów jest rzeczywiście coraz więcej" - powiedział Sellin.
"Nasz Wydział Strat Wojennych w Departamencie Dziedzictwa Kulturowego za Granicą codziennie właściwie śledzi różne zapowiedzi aukcji w różnych domach aukcyjnych na świecie, ale też coraz częściej pojawiające się informacje w przestrzeni cyfrowej, +co kto ma+" - wyjaśnił wiceminister.
W ostatnim czasie do Polski powrócił obraz Roberta Śliwińskiego "Ulica wraz z ruiną zamku", o czym w środę poinformował wicepremier, minister kultury Piotr Gliński. Obraz ten odnaleziono w lutym i odzyskano dzięki współpracy MKiDN i FBI.
Dzięki współpracy małopolskiej policji i resortu kultury udało się również odnaleźć zaginione w czasie wojny arcydzieło Maksymiliana Gierymskiego "Zima w małym miasteczku". 24 listopada obraz odnaleźli i zabezpieczyli na terenie Krakowa funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
We wtorek wicepremier Gliński poinformował, że ministerstwo będzie domagało się powrotu do Polski obrazu Henryka Siemiradzkiego - "Tańca wśród mieczów". Licytacja dzieła znajdującego się na liście polskich strat wojennych miała odbyć się we wtorek w londyńskim domu aukcyjnym Sotheby's. Jak podało MKiDN, dzięki intensywnym działaniom prowadzonym do ostatniej chwili, obraz został wycofany z aukcji.
W ciągu ostatnich pięciu lat dzięki staraniom ministerstwa kultury odzyskano ponad 340 cennych obiektów, które powróciły z Niemiec, Austrii, Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, a także zostały odnalezione na terenie kraju. (PAP)
agzi/ agz/