Spektakl „Tlen” autorstwa Iwana Wyrypajewa w reżyserii Rudolfa Zioło wystawi w piątek Teatr Muzyczny w Gdyni. „Proponujemy widzom szczerą rozmowę o kondycji współczesnego świata i człowieka, o zagubieniu młodych ludzi” – mówią występujący w nim aktorzy.
We wtorek w Teatrze Muzycznym w Gdyni odbyła się próba medialna spektaklu "Tlen”. Według Teatru Muzycznego, jest to „rapersko – klubowa wersja Dekalogu”. "Dziesięć kompozycji, dziesięć przykazań na nowy wiek ukazuje stan świata i kondycję współczesnego człowieka" - czytamy na stronie teatru.
Reżyser Rudolf Zioło pytany przez dziennikarzy o to, dlaczego zainteresował się tekstem Iwana Wyrypajewa „Tlen”, odpowiedział, że „to jest świetna literatura”. „To niezwykle uznany i ceniony dramaturg, w pewnym sensie awangardowy, to jest nowy język, nowy typ dramaturgii sprawdzony na awangardowych scenach moskiewskich” – mówił. „W tym utworze jest naprawdę bardzo szeroki zakres tematyczny, na tym polega jego oryginalność” – mówił. Przyznał, że „jest to wypowiedź pokoleniowa”.
Uważa, że jest to apel dotyczący marginalizowanej rzeczywistości, do której zaliczył: przestępczość, amoralność, korupcję, alkoholizm, narkomanię, zabijanie duchowości, podporządkowywanie dla własnego interesu wszelkich przykazań i instrukcji bożych w imię kurczowo egzekwowanego własnego interesu
W spektaklu występuje ośmioro młodych aktorów. „To są fantastyczni ludzie i tutaj mają szanse mówić też własnym głosem (…) ich fantastyczna łatwość mieszania języka, rytmu, słowa i intencji tutaj jest owocnie spożytkowana” – powiedział reżyser.
Występujący gościnnie w Gdyni Patryk Szwichtenberg, absolwent krakowskiej szkoły teatralnej, powiedział dziennikarzom, że „akcja spektaklu rozgrywa się w klubie muzycznym wśród młodych ludzi, a DJ przeprowadza widzów przez przykazania Dekalogu”. W spektaklu cały czas „jest muzyka”, głównie hip-hopowa.
„Na tej muzyce pojawiają się monologi aktorów i sceny (…) w spektaklu w ogóle nie śpiewamy” – wyjaśnił. „Uciekamy od rzeczywistości do piwnicznego klubu z bardzo niepokojącą muzyką” – powiedział. „Żyjemy w takim momencie, kiedy głos młodego pokolenia jest ważniejszy niż był jeszcze kilka lat temu, nagromadzenie wielu czynników na świecie i w Polsce prowokuje do mówienia głośno i dlatego mówimy w sposób młodzieńczy, w stylistyce rapu” – powiedział.
„Wspólnym mianownikiem jest zagubienie młodych ludzi, nie mamy autorytetów i każdy szuka własnej drogi (…) żyjemy w świecie odwróconych drogowskazów” – powiedział występujący gościnnie, także absolwent krakowskiej szkoły teatralnej, Marcin Sztendel.
Ponadto w spektaklu występują: Renia Gosławska, Iga Grzywacka, Sylwia Wąsik, Katarzyna Wojasińska, Mateusz Deskiewicz i Filip Jasik (gościnnie).
„Tlen” Iwana Wyrypajewa przełożyła Agnieszka Lubomira Piotrowska, za scenografię i kostiumy odpowiada Andrzej Witkowski. Muzycznie opracował Patryk Szwichtenberg a asystentem reżysera była Iga Grzywacka.
Reżyser Rudolf Zioło, od 2003 roku związany jest z Teatrem Wybrzeże w Gdańsku. Na swojej stronie teatr informuje, że jest autorem wielu nagradzanych spektakli, m.in. Psiego serca M. Bułhakowa (1983), Republiki marzeń B. Schulza (1987), Snu nocy letniej (1992) oraz Burzy (1997) W. Shakespeare'a. W Teatrze Wybrzeże w Gdańsku przygotował m.in. Woyzecka G. Buechnera (1995) i Orkiestrę Titanic C. Bojczewa (2007). (PAP)
Autor: Bożena Leszczyńska
bls/ agz/
