Proszę przyjąć moje wyrazy ubolewania i solidarności w obliczu rosnącej fali oskarżeń dotyczących Pana osoby - napisał rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar w liście do dyrektora Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau Piotra Cywińskiego.
Jak ocenił Bodnar w opublikowanym w piątek liście do dyrektora Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau, Cywiński jest "jednym z najważniejszych strażników godnej pamięci o naszej historii" i człowiekiem, który ma "ogromne zasługi dla Polski, stosunków polsko-żydowskich i wielu społeczności na całym świecie, dla których Auschwitz-Birkenau pozostaje ważnym symbolem i przestrogą".
"Proszę przyjąć moje wyrazy ubolewania i solidarności w obliczu rosnącej fali hejtu, oskarżeń i fałszywych informacji dotyczących Pana osoby oraz Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu. Z najwyższą dezaprobatą przyjmuję też nieodpowiedzialne wypowiedzi czy wezwania do odwołania Pana z funkcji dyrektora tej placówki" - czytamy w liście RPO.
Bodnar podkreślił, że "jest pod wrażeniem osiągnięć organizacyjnych i wystawienniczych Muzeum" oraz jego "niezwykle bogatej oferty edukacyjnej". "Na podkreślenie zasługuje też inicjatywa powołania Fundacji Auschwitz-Birkenau gromadzącej znaczące środki finansowe od rządów wielu krajów na konserwację obiektów obozowych. To wszystko nie byłoby możliwe, gdyby nie Pana nadzwyczajne zaangażowanie" - stwierdził RPO.
Według Bodnara, Cywiński wyróżnia się także "odpornością na koniunkturalizm". "Swoje zadania realizuje Pan z niezwykłą konsekwencją, dbając o historyczną prawdę i pokazując, choćby w licznych publikacjach, do jakiej katastrofy humanitarnej może doprowadzić system odnoszący się z pogardą do praw człowieka. Proszę nie schodzić z tej drogi, Panie Dyrektorze. Jesteśmy z Panem. Wyrażam nadzieję, że wkrótce wspólnie będziemy uczestniczyć w dorocznym +Marszu Żywych+" - zaznaczył.
List RPO ma związek z pojawiającymi się wezwaniami do odwołania Cywińskiego z funkcji dyrektora Muzeum Auschwitz-Birkenau, formułowanymi m.in. przez dziennikarza śledczego i publicystę Witolda Gadowskiego. W poniedziałek w Polskim Radiu Gadowski zarzucił Cywińskiemu, że wyłączył dla zwiedzających ekspozycje dotyczące polskiego ruchu oporu w niemieckim, nazistowskim obozie Auschwitz, ponieważ "nie chce eksponować polskich wątków, najważniejszych jeśli chodzi o ruch oporu w Auschwitz". "Jeżeli pan dyrektor będzie zwlekał z udostępnieniem polskich ekspozycji to ja będę o tym głośno mówił i domagał się jego dymisji" - powiedział Gadowski.
W czwartek Polska Rada Chrześcijan i Żydów wydała oświadczenie, w którym wyraziła "poparcie dla dyrektora Piotra Cywińskiego" i zaapelowała "o wsparcie dla niego do wszystkich ludzi dobrej woli". Rada stwierdziła także, że "ewentualne personalne rozgrywki wokół Miejsca Pamięci Auschwitz-Birkenau z pewnością odbiłyby się szerokim echem w całym świecie, ukazując Polskę w fatalnym świetle".
Piotr M.A. Cywiński (ur. 1972 r.) jest doktorem nauk humanistycznych, historykiem mediewistą, absolwentem Uniwersytetu Marka Blocha w Strasburgu, Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego i Instytutu Historii Polskiej Akademii Nauk. Od września 2006 r. kieruje Państwowym Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu.
Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 r., aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała także sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości. W 1947 r. powstało muzeum, które obejmuje byłe obozy Auschwitz I i Auschwitz II-Birkenau.(PAP)
autor: Daria Porycka
edytor: Paweł Tomczyk
dap/ pat/