Muzeum Powstania Poznańskiego - Czerwiec 1956 w Poznaniu. Fot. PAP/J. Kaczmarczyk
Tegoroczną rocznicę Czerwca'56 po raz pierwszy uświetni organizowany w Poznaniu bieg. Trasa biegu została wytyczona śladami robotniczego pochodu sprzed 62 lat. Część wpłat od uczestników imprezy będzie przekazana na renowację miejsc pamięci związanych z Poznańskim Czerwcem.
Bieg wyruszy 24 czerwca z Zakładów Cegielskiego, gdzie w 1956 roku rozpoczął się robotniczy bunt. Jak poinformowali organizatorzy wydarzenia, jego celem jest m.in. szerzenie wiedzy o robotniczym zrywie z 1956 roku i jego konsekwencjach dla współczesnych pokoleń Polaków. Współorganizator biegu Aleksander Rosa podkreślił, że jest to dobry sposób "przywołania pamięci i zaznaczenia historycznej wagi czerwcowych wydarzeń".
"Bieg Powstania Wielkopolskiego, Bieg Niepodległości, a także Bieg Powstania Warszawskiego to doskonałe przykłady na to, jak sport można połączyć z walorem edukacyjnym i patriotycznym. Chcemy oddać hołd bohaterom pierwszego niepodległościowego zrywu w powojennej Polsce, biegnąc trasą wydarzeń czerwcowych, a także przekazując wiedzę i edukując najmłodszych o znaczeniu tamtych wydarzeń" – poinformował Rosa.
Bieg planowany jest na dystansie 10 km w dwóch wariantach: bieg indywidualny oraz Sztafeta Pamięci Czerwca’56.
Część środków pochodzących ze sprzedaży pakietów startowych trafi m.in. na renowację tablicy upamiętniającej wydarzenia z 1956 roku. Pierwszych 1956 zarejestrowanych osób znajdzie w pakiecie startowym opaski powstańcze.
Organizatorzy poinformowali, że w dniu imprezy, dzięki współpracy z Muzeum Powstania Poznańskiego - Czerwiec 1956, w okolicach mety w centrum miasta utworzona zostanie specjalna strefa historyczna. Kolportowane będą materiały poświęcone Czerwcowi. Gotowy jest już projekt specjalnego medalu dla uczestników biegu.
28 czerwca 1956 roku robotnicy Zakładów Cegielskiego, wówczas Zakładów im. Stalina, podjęli strajk generalny i zorganizowali demonstrację uliczną, krwawo stłumioną przez milicję i wojsko. Życie straciło wówczas 58 osób, w tym 50 osób cywilnych, czterech żołnierzy, trzech funkcjonariuszy UB i milicjant.(PAP)
autor: Rafał Pogrzebny
rpo/ ozk/
