Fragmenty średniowiecznej drogi drewnianej odkryli w Lelowie archeolodzy z Wrocławia. Trakt świetnie się zachował. Drewno miało doskonały mikroklimat w bezltenowym i organicznym podłożu - powiedziała PAP archeolog Aleksandra Łukaszewska. Drewniana droga została odkryta w trakcie prac związanych z przebudową i wymianą nawierzchni na drodze krajowej nr 46. Droga przebiega przez centrum Lelowa.
„Droga została skonstruowana z gałęzi. Odkrycie jest niezwykle interesujące, zwłaszcza, że drewno pochodzące, jak przypuszczamy, z 14 i 15 wieku jest w bardzo dobrym stanie” – powiedziała w poniedziałek archeolog z Wrocławia Aleksandra Łukszewska.
Łukaszewska wyjaśniła, że drewno miało doskonałe warunki, ponieważ przez stulecia spoczywało w warstwie beztlenowej, organicznej i wilgotnej.
Na razie nie wiadomo, czy jest to najstarsza droga jaka zachowała się na terenie Lelowa. Archeologom udało się dokopać także do kamiennego bruku, ale nie potrafią na razie powiedzieć, z którego wieku może pochodzić. Obie jednak mogą prowadzić na dawne wzgórze zamkowe oraz stanowić fragment średniowiecznego szlaku handlowego.
Wśród znalezisk znalazły się także trzy ostrogi, sierp, moneta.
„To dopiero początek. Jestem przekonana, że jeszcze większych rewelacji możemy się spodziewać na rynku. Pierwszą warstwę już mamy ściągniętą” – dodała Łukaszewska. Pierwszy raport w tej sprawie najwcześniej za 2 tygodnie.
Rynek lelowski należy do najciekawszych pod względem urbanistycznym - z każdego jego rogu odchodzą po dwie ulice.
Lelów jest gminą wiejską położoną w powiecie częstochowskim. Pierwsze wzmianki o osadzie Lelów sięgają 1193 roku. W 1246 roku został wybudowany pierwszy gród w Lelowie. W jego miejscu za króla Kazimierza Wielkiego został wzniesiony zamek obronny a miasto zostało otoczone murami. Prawa miejskie Lelów uzyskał ok. 1341 roku.
W Lelowie znajduje się m.in. grób cadyka Dawida Bidermana (1746-1814), do którego corocznie na przełomie stycznia i lutego pielgrzymują chasydzi z całego świata. (PAP)
ktp/ ls/