Pomnik "Piłkarze ręczni" odsłonięto w środę w Kaliszu z okazji 100-lecia piłki ręcznej w Polsce - sportu, który narodził się w obozie legionistów w Szczypiornie, obecnie dzielnicy Kalisza. Patronat honorowy nad wydarzeniem objął prezydent RP Andrzej Duda.
Fundatorem rzeźby autorstwa Zbigniewa Wojkowskiego jest Związek Piłki Ręcznej w Polsce. Wykonana jest z brązu, waży ok. 800 kg, a w najwyższym punkcie mierzy 3 metry. Stanęła przed halą Arena w Kaliszu.
Obecny na uroczystości sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP Andrzej Dera odczytał list od prezydenta Andrzeja Dudy.
"Kalisz nazwany jest przez Jana Długosza najstarszym miastem Polski, jest miejscem, w którym wiele rzeczy wydarzyło się w naszej ojczyźnie po raz pierwszy. Tu, w początkach XVII wieku, prowadzono pierwsze w Polsce obserwacje astronomiczne z użyciem lunety. Tutaj, w latach 60. XIX wieku, zbudowano na ziemiach polskich stalowy most, to tu, w 1969 roku, odbył się pierwszy polski festiwal rockowy. Można więc powiedzieć, że w Kaliszu od stuleci tradycja łączy się z zamiłowaniem do innowacji. Tak też było dokładnie przed stu laty, kiedy w dzielnicy Kalisza - w Szczypiornie po raz pierwszy w Polsce zaczęto grać w piłkę ręczną. Historia ta jest związana ściśle z walką Polaków o niepodległość" - napisał prezydent RP.
Andrzej Duda przypomniał, że polska piłka ręczna narodziła się w obozie dla legionistów w Szczypiornie, którzy odmówili złożenia przysięgi lojalności cesarzowi niemieckiemu.
"Gra w piłkę pomagała im przetrwać trudne chwile, dodawała otuchy i pozwalała zachować sprawność fizyczną. To przykład, jak ważną rolę społeczną odgrywa sport, a szczególnie gry zespołowe. Uczą działania w grupie, pomagają budować relacje i są szkołą zdrowej rywalizacji, opartej na szacunku i wzajemnej życzliwości. Tak zapewne wyglądała gra żołnierzy Legionów Polskich, oczekujących przed stu laty za obozowym murem na odzyskanie tak upragnionej niepodległości" - podkreślił prezydent RP.
Andrzej Duda poinformował, że cieszy się, że środowisko polskich szczypiornistów i miasto Kalisz kontynuują chlubne tradycje w piłce ręcznej.
"Wierzę, że odsłonięty dziś pomnik, upamiętniający wydarzenia, które należą do historii polskiego sportu i historii Polski, zachęci wiele osób do uprawiania tej wspaniałej dyscypliny" - napisał prezydent RP.
Prezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce Andrzej Kraśnicki powiedział, że odsłonięcie pomnika w Kaliszu jest wielkim wydarzeniem, ponieważ wpisuje się w 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości.
"Historia powstania pomnika była specyficzna. W Centrum Olimpijskim mamy rzeźby. Ówczesny wiceprezes PKOl śp. Ryszard Parulski starał się dzieła dotyczące sportu najwybitniejszych polskich rzeźbiarzy umieszczać w parku. Przekonał mnie, że powinniśmy tam znaleźć miejsce także dla piłki ręcznej. Zgodziłem się na to. W międzyczasie zmieniliśmy decyzję i odsłonięcie pomnika nastąpiło w Kaliszu. Ale chcę być wobec Ryszarda korekt i w niedługim czasie kopia tej rzeźby znajdzie swoje miejsce także w Centrum Olimpijskim w Warszawie" - powiedział prezes Kraśnicki.
Prezydent Kalisza Grzegorz Sapiński wydarzenie nazwał wyjątkowym. Kalisz nazwał kolebką szczypiorniaka, "bo to tutaj, w trudnych dla naszego kraju czasach, narodziła się piłka ręczna, sport ludzi wytrwałych, silnych, odważnych, którzy konsekwentnie dążą do celu" - powiedział.
Zdaniem włodarza Kalisza rzeźba będzie przypominała o ważnych wydarzeniach historycznych i sportowych. "Także o osiągnięciach kaliskiej drużyny szczypiorniaka, z której jesteśmy bardzo dumni. Pamiętajmy, że w Szczypiornie w Kaliszu rodziła się niepodległość i piłka ręczna" - podkreślił.
Uroczystego odsłonięcia dokonali prezydent Grzegorz Sapiński oraz prezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce Andrzej Kraśnicki. Rzeźbę, która przedstawia dwóch sportowców walczących o piłkę w strojach sprzed 100 lat, pobłogosławił ks. biskup Edward Janiak.(PAP)
autor: Ewa Bąkowska
bak/ co/