"Papież zza żelaznej kurtyny" to tytuł międzynarodowej konferencji naukowej, którą w tym tygodniu w Krakowie i w Budapeszcie współorganizuje IPN. Historycy m.in. z Polski, Węgier, Niemiec i USA omówią wpływ Jana Pawła II na państwa i Kościoły bloku komunistycznego.
"Działalność papieża Polaka w znacznym stopniu przyczyniła się do upadku komunistycznej dyktatury w Europie Środkowej i Wschodniej. Jego posługa zyskała ogromny prestiż. Stał się najbardziej wpływowym przywódcą duchowym XX wieku" - podkreślił w poniedziałek IPN, zapowiadając spotkanie historyków. Przypomniał też, że w przyszłym tygodniu minie dokładnie 40 lat od wyboru kardynała Karola Wojtyły na papieża.
"16 października 1978 r., podczas konklawe w Watykanie, na przywódcę Kościoła katolickiego kardynałowie wybrali metropolitę krakowskiego kard. Karola Wojtyłę. Papieżem został Polak, który osobiście doświadczył dwóch zbrodniczych totalitaryzmów XX wieku - nazizmu i komunizmu. 22 października podczas mszy świętej inaugurującej pontyfikat Jan Paweł II wypowiedział słynne słowa: Nie lękajcie się!" - przypomniał Instytut.
Głównym tematem obrad polsko-węgierskiej konferencji będzie sytuacja kościołów chrześcijańskich w dyktaturach komunistycznych, ze szczególnym uwzględnieniem działalności Jana Pawła II jako przywódcy Kościoła katolickiego. Spotkają się na niej historycy z kilku krajów dawnego bloku sowieckiego: Rumunii, Bułgarii, Czech, Słowacji, Węgier, Litwy, Niemiec, Polski, ale także badacze ze Stanów Zjednoczonych.
"Choć pokażemy Jana Pawła II w zmaganiach z komunizmem, to wyraźnie zaznaczy się jego uniwersalny charakter nauczania, aktualny także dzisiaj w starciu z różnymi współczesnymi zagrożeniami wolności" - zapowiedział w poniedziałkowym wywiadzie dla PAP prezes IPN Jarosław Szarek.
"Jan Paweł II przychodził do Rzymu z osobistym doświadczeniem totalitaryzmu niemieckiego i sowieckiego. Zniewolenia tego ostatniego doznawał od 1945 roku przez kilkadziesiąt lat jako kapłan, biskup, kardynał. Znał więc wszystkie formy fizycznego i duchowego zniewalania. Wiedział, jak z nim walczyć, że tą drogą nie jest uległość, ale opór, zdecydowane domaganie się wolności religijnej, walka o prawa zniewalanych narodów" - dodał.
Prezes IPN podkreślił też, że gdyby nie wybór Polaka na papieża 40 temu, to nie byłoby tak szybkiego upadku systemu komunistycznego w Europie Środkowo-Wschodniej. "Gniłby jeszcze przez kilka pokoleń i upadał w mniejszych lub większych konwulsjach" - ocenił Szarek.
Obrady, które organizuje IPN wraz ze swym węgierskim odpowiednikiem NEB (Nemzeti Emlekezet Bizottsag), odbędą się w dniach 9-12 października.
Wśród zagadnień, które poruszą badacze dziejów XX wieku, będzie sytuacja Kościołów chrześcijańskich w bloku sowieckim od instalacji reżimu do wyboru Jana Pawła II, w tym np. wpływ ZSRS na politykę wyznaniową państw komunistycznych. Historycy omówią także reakcje władz komunistycznych na wybór Jana Pawła II, w tym np. węgierskiej partii komunistycznej. Inne tematy to np. Sobór Watykański II jako klucz do zrozumienia relacji Jana Pawła II z krajami komunistycznymi, stosunek papieża do Kościołów wschodnich, a także jego encykliki społeczne w kontekście negacji socjalizmu.
Ciekawym wątkiem będzie rola Jana Pawła II w powstaniu Solidarności, a także współpraca służb wywiadowczych krajów bloku sowieckiego przeciwko Kościołowi katolickiemu w okresie jego pontyfikatu Jana Pawła II. Badacze przypomną też o zamachu na papieża-Polaka, do którego doszło w Rzymie 13 maja 1981 r.
Patronat honorowy nad konferencją sprawują metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski, marszałek Sejmu Marek Kuchciński oraz przewodniczący parlamentu Węgier Laszlo Koever. (PAP)
nno/ itm/