Pamięć ofiar zamordowanych przez władze komunistyczne w latach 1945-56, uczczono w poniedziałek pod Krzyżem Pamięci i tablicą na murze więzienia ul. Montelupich w Krakowie. Inicjatorami wydarzenia były organizacje kombatanckie i niepodległościowe.
"Kiedy przychodzę pod więzienie, to oczywiście przypominają mi się wszystkie szczegóły półrocznego pobytu tutaj, są one bardzo świeże. Tego się nie zapomina - tamte dni, sprzed wielu, wielu lat są wspomnieniem, które utrwaliło się do końca życia" - powiedział PAP b. więzień Montelupich, mjr Stanisław Pazurkiewicz.
Jak podkreślił mjr Pazurkiewicz, często wspomina również kolegów z celi, z których wielu zostało zamordowanych. Podobnie stało się z większością z 68 osób, których nazwiska figurują na przywięziennej tablicy, skazanych na karę śmierci wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego w Krakowie - po pokazowych procesach.
Podczas poniedziałkowych obchodów upamiętniające ofiary komunizmu, wspominano m.in. trzech członków II Zarządu WiN: kpt. Waleriana Tumanowicza, ppłk. Alojzego Kaczmarczyka i kpt. Józefa Ostafina, skazanych na śmierć w 1947 r. tzw. procesie krakowskim.
"Na uroczystościach jestem co roku, a wcześniej przychodziłam tutaj z paczkami do ojca. Wyobrażam sobie, co przeżywał, siedząc w celi śmierci i czekając na wyrok" - powiedziała PAP Jadwiga Ostafin-Martyna, córka kpt. Ostafina.
Jak dodała, "wyroki wykonano, tylko pod fałszywymi nazwiskami; pół roku ich ciała służyły jako eksponaty do nauki dla studentów". "Dopiero niedawno IPN odszukał te informacje. Nas, rodzinę o wykonaniu wyroku zawiadomiono dopiero w 1957 roku. Mojego ojca nie odnaleziono do tej pory" - powiedziała Ostafin-Martyna.
Z kolei prezes Konfederacji Polski Niepodległej Krzysztof Bzdyl zwrócił uwagę na konieczność upamiętnienia zamordowanych przez nasz kraj, bowiem "żołnierze niezłomni to nie tylko historia Polski, niepodległego państwa polskiego, ale również historia współczesna". "My musimy upominać się o sprawiedliwość dla zamordowanych" - dodał.
Uroczystości połączone były z modlitwą za spokój dusz zamordowanych, którą poprowadził kapelan środowisk niepodległościowych o. Jerzy Pająk.
Wydarzenie zorganizowało Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie. Wśród nich znajdują się m.in. Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej Okręg Małopolska, Związek Żołnierzy Armii Krajowej Zarząd Główny w Krakowie oraz Zrzeszenie Wolność i Niezawisłość "WiN". (PAP)
autor: Nadia Senkowska
nak/ pat/