Chrześcijańskie wartości w Europie i znaczenie pontyfikatu Jana Pawła II na Węgrzech były wśród tematów poruszonych w piątek na międzynarodowej konferencji „Pamięć i tożsamość – nadzieja na przyszłość” w Budapeszcie.
Konferencję w Katolickim Uniwersytecie Petera Pazmanya, z udziałem głównie polskich i węgierskich specjalistów, zorganizowały z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości Ogólnokrajowy Samorząd Polski na Węgrzech, Stowarzyszenie Katolików Polskich na Węgrzech pw. św. Wojciecha oraz Instytut Polski w Budapeszcie.
„Bez chrześcijaństwa nie ma tożsamości europejskiej, bez chrześcijaństwa, bez fundamentu wiary chrześcijańskiej jesteśmy bezsilni wobec tych, którzy są bardzo mocno, aż do fanatyzmu zakorzenieni w swojej wierze” – zaznaczył ambasador RP Jerzy Snopek, oficjalnie otwierając konferencję, która odbywała się w sali im. św. Jana Pawła II Uniwersytetu Pazmanya.
O roli chrześcijaństwa w budowaniu węgierskiej tożsamości narodowej mówił kierownik departamentu ds. Kościołów i kontaktów z mniejszościami w Kancelarii Premiera Węgier Richard Tuercsi.
Podkreślił, że instytucje związane z Kościołem pełnią też bardzo istotną rolę w podtrzymywaniu tożsamości mniejszości narodowych, co widać między innymi na przykładzie mniejszości węgierskiej w państwach ościennych, ale również mniejszości narodowych mieszkających na Węgrzech. Zaznaczył na przykład, że na Uniwersytecie Pazmanya działa katedra polonistyki.
„Miejsce Polski i Węgier jest w Europie, ale Europa musi pozostać chrześcijańska” – zaznaczył.
Roli Kościoła katolickiego w odzyskiwaniu przez Polskę niepodległości dotyczył referat prof. Jana Żaryna, odczytany przez jego asystenta. Przypominając, że ważnym wydarzeniem świadczącym o jedności Kościoła z narodem polskim była wojna 1920 r., Żaryn podkreślił m.in. solidarną postawę Węgrów, jako że węgierskie dostawy broni i amunicji przyczyniły się do zwycięstwa Polaków w Bitwie Warszawskiej.
O znaczeniu pontyfikatu św. Jana Pawła II na Węgrzech mówił przedstawiciel węgierskiego Komitetu Pamięci Narodowej Attila Viktor Soos. Jak zaznaczył, był on jedynym papieżem, który odwiedził Węgry, i uczynił to dwukrotnie: w latach 1991 i 1996. „Dla Węgrów było ważne, że po Polsce właśnie do naszego kraju przyjechał jako następnego wśród państw byłego bloku komunistycznego” – podkreślił.
Soos za istotne uznał też to, że za pontyfikatu Jana Pawła II Węgry wzbogaciły się o wielu błogosławionych i świętych. „Jednym z głównych przesłań tego pontyfikatu było to, że święci i błogosławieni nie tylko pokazują nam drogę, ale też dają siłę.(…) (Papież) Starał się w ten sposób pomóc tym krajom”, które wyszły z komunistycznej dyktatury – ocenił.
Do słów Roberta Schumana o tym, że „demokracja będzie chrześcijańska albo nie będzie jej wcale”, nawiązał prezes Instytutu Myśli Roberta Schumana prof. Zbigniew Krysiak. Podkreślił, że przyczyną erozji wspólnoty narodów Europy jest m.in. odchodzenie od myśli Schumana oraz odejście partii chadeckich od wartości chrześcijańskich.
Wśród postulowanych kierunków zmian wymienił m.in. „całkowitą swobodę (krajów Wspólnoty) w ustalaniu wewnętrznych reguł prawa, poza niezbędnym pakietem minimum, który będzie funkcjonalną podstawą Wspólnoty i będzie przyjęty przez wszystkich członków jednomyślnie”.
W konferencji uczestniczyli też europoseł Marek Jurek, który mówił o dziedzictwie św. Jana Pawła II w dzisiejszej Europie., była ambasador Słowacji w Watykanie Dagmar Babczanova, która poruszyła kwestię roli krajów Grupy Wyszehradzkiej w utrzymaniu chrześcijańskiego oblicza Europy, a także Grzegorz Górny, który wystąpił z wykładem na temat „fenomen Polski i Środkowej Europy”.
Nawiązując do dwustronnych więzi polsko-węgierskich ambasador zapowiedział, że wkrótce zostanie otwarty w Budapeszcie Park Adama Mickiewicza, a niebawem w węgierskiej stolicy pojawi się także ulica Stefana Wyszyńskiego.
Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)
mw/ az/ kar/