Historia Przydrujska Historia Przydrujska, obecnie miasteczka Piedruja na Łotwie, położonego przy trasie z Połocka do Dyneburga (łot. Daugavpils), nierozerwalnie wiąże się z położoną po drugiej stronie rzeki Dźwiny Drują, czyli dawnym Sapieżynem. Miasto składało się z trzech dzielnic: Starego Miasta na lewym brzegu rzeki Drujki, dzielnicy prawobrzeżnej czyli Sapieżyna oraz Przydrujska na przeciwległym brzegu Dźwiny. Otton Hedemann, autor książki „Magdeburskie miasto Druja”, wydanej w Wilnie w 1934 roku, pisze o powstaniu Przydrujska równolegle z Sapieżynem, określając go jako „swego rodzaju przyczółek i łącznik handlowy miasta macierzystego w jego stosunkach z prawobrzeżnem inflanckiem zadźwiniem”.
W rękach Sapiechów Przydrujsk pozostał do 1824 r., kiedy to przeszedł na własność rodziny Miłoszów. Wspomina o tym fakcie Marek Głuszko w artykule „Łotewskie ślady w rodzinie Czesława Miłosza”:
„Wśród przodków Czesław Miłosz wymienia Józefa Miłosza, urodzonego prawdopodobnie około 1790 roku. Ów Józef Miłosz opuścił rodzinne strony w pobliżu Kiejdan i podjął służbę jako oficjalista dworski (zarządca majątku) w rezydencji książęcej Sapiehów w Drui nad Dźwiną. Jest to moment rozdzielenia się linii Miłoszów na dwie odrębne: litewską, ponieważ w Serbinach pozostali bracia Józefa Miłosza, i białoruską. Sapiehowie, zmuszeni zostali przez władze carskie do sprzedaży swoich majątków (wg tradycji rodzinnej odmówili oni przysięgi lojalności wobec cara). Znaczną część drujskiego majątku (30 tysięcy hektarów) zakupił właśnie ów Józef Miłosz, dotychczasowy jego zarządca. Zatem od 1824 roku rodzina Miłoszów stała się właścicielem sporego majątku, którego głównymi ośrodkami były Druja i Czereja. Dobra te rozciągały się również po drugiej, kurlandzkiej stronie Dźwiny, obejmując m.in. Przydrujsk (łot. Piedruja)”.
Wśród zabytków zachowanych na terenie miasteczka należy przede wszystkim wymienić kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny oraz murowaną cerkiew prawosławną pw. św. Mikołaja wzniesioną kosztem władz rosyjskich w 1885 r. na miejscu drewnianej unickiej świątyni ufundowanej przez Sapiehów.
Kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Przydrujsku
Barokowy kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Przydrujsku jest świątynią jednonawową, z fasadą flankowaną dwoma wieżami od strony zachodniej. Otacza go ogrodzenie z wysoką bramą. Od strony kościoła w czterech narożnikach usytuowane zostały kaplice na planie owalnym. Jak podaje Józef Krzywicki, był to kościół „wzniesiony kosztem Karola Karpia, kanonika wileńskiego, i konsekrowany w 1760 r. przez miejscowego dziekana; […]. Par. katol. utworzona tu została w początku XVII w., kiedy nie było w Drui czyli Sapieżynie żadnego jeszcze kościoła, jak widać z wizyt tegoż kościoła z 1832 i 1835 r., podług których wojewoda wileński i hetman wielki lit. przed 1633 r. fundował kościół drewniany w P. i uposażył go znacznym funduszem ziemnym. Na jednym z dzwonów jest wyryty r. 1619. W księdze bractwa N.M.P. znajduje się kopia indultu z d. 17 lipca 1727 r. przy instalacyi bractwa przez pap. Benedykta XIII udzielonego, w który kościół nazywany jest parafialnym” (J.Krz [J. Krzywicki], Przydrujsk, w: Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich, t. XI, Warszawa 1888, s. 208).
Kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny ucierpiał podczas I wojny światowej. Podczas działań wojennych zniszczone zostały m.in. hełmy na wieżach. Po zakończeniu wojny Przydrujsk pozostał poza granicami Rzeczpospolitej i znalazł się na terenie niepodległej Łotwy. Kościół odnowiono staraniem pełniącego w latach 1911-1940 funkcję proboszcza, ks. Bronisława Stefanowicza (1876-1940). Jego grób znajduje się przy kościele.
5 sierpnia 1940 r. Łotwa została formalnie włączona do ZSRR jako Łotewska SSR. Po II wojnie światowej kościół był jednak cały czas czynny i tak pozostaje do dzisiaj, gdy Przydrujsk – Piedruja znów znajduje się w granicach suwerennego państwa łotewskiego. W tym czasie prowadzono tylko drobne, niezbędne remonty, przez co obecny stan zachowania całego obiektu jest nienajlepszy. W czasie prowizorycznych remontów ściany kościoła, zarówno wewnątrz, jak i zewnątrz, przemalowywano farbami wapiennymi, a ołtarze i ambonę farbami olejnymi. Całe wnętrze kościoła wymagało rozpoznania konserwatorskiego. Było to niezbędne podczas planowania prac konserwatorskich w świątyni, która stanowi bardzo cenną pamiątkę dziedzictwa historycznego i artystycznego dawnej Rzeczypospolitej.
Prace konserwatorskie
Pierwszy etap projektu, jakim była ocena stanu zachowania malowidła w ołtarzu głównym kościoła, a także pozostałych elementów wyposażenia, przeprowadzony został w 2014 r. na zlecenie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W pierwszej kolejności dokonano rozpoznania prezbiterium świątyni, gdzie na ścianie wschodniej znajduje się cenne malowane al fresco architektoniczne retabulum, imitujące nastawę ołtarzową. Jego autorstwo wiązane jest z Kazimierzem Antoszewskim, artystą, który od wczesnych lat 80. XVIII w. do początku XIX stulecia działał na północno-wschodnim obszarze dawnego Wielkiego Księstwa Litewskiego, specjalizując się w tworzeniu iluzjonistycznych malowideł ściennych. W centralnej części fresku umieszczony został wtórnie obraz Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, malowany olejno na płótnie. Zwieńczenie ołtarza zdobi fresk z przedstawieniem Trójcy Świętej i dwóch par aniołów wśród obłoków oraz hierogram maryjny.
Prace związane z konserwacją fresku w ołtarzu głównym powierzono doświadczonemu zespołowi polskich konserwatorów w składzie Tomasz Dziurawiec i Agnieszka Chojkowska-Sawicka, od kilku lat pracującego w pobliskim Krasławiu przy restauracji fresków Filippo Castaldiego w kościele św. Ludwika. Fundusze na przeprowadzenie prac konserwatorskich polska Fundacja Dziedzictwa Kulturowego pozyskała w ramach konkursu Współpraca z Polonią i Polakami za Granicą (w 2015 r. koordynowanego przez MSZ, a od 2016 r. przez Senat RP). W 2017 r. planowane jest zakończenia pełnej konserwacji ołtarza głównego.
oprac. Dorota Janiszewska-Jakubiak (MKiDN)
abe/mjs