Były kapitan piłkarskiej reprezentacji Anglii Alan Shearer odsłonił swoją statuę z brązu przed stadionem St. James Park w Newcastle - podały angielskie media. Napastnik był związany przez 10 lat (1996-2006) ze "Srokami" i strzelił dla nich 148 goli w 303 występach.
Statua umieszczona na postumencie ma 289 cm wysokości, a jej wykonanie kosztowało 250 tys. funtów.
To kolejny pomnik wybitnej osoby związanej z Newcastle United ustawiony pod St. James Park - m.in. w ten sposób słynny szkoleniowiec Bobby Robson.
"Jestem dumny i zaszczycony, że w tym miejscu stoi pomnik. Było w mojej karierze wielu trenerów, kolegów, pracowników wszystkich klubów, w których występowałem i to im należą się podziękowania. Bez nich nie byłoby mojej kariery i tej statui" - powiedział obecnie 46-letni Shearer.
Pomysł uhonorowania napastnika, który w 63 meczach w reprezentacji Anglii strzelił 30 bramek, narodził się w 2007 r., kilkanaście miesięcy po zakończeniu przez niego kariery sportowej z powodu kontuzji. W 2009 r. Shearer był tymczasowym trenerem "Srok".(PAP)
olga/ co/