Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi wpisało na listę produktów tradycyjnych babkę ziste i krośnicką szpajzę – podaje biuro prasowe urzędu marszałkowskiego w Opolu.
Na listę produktów tradycyjnych mogą zostać wpisane te produkty rolne bądź spożywcze, których jakość lub wyjątkowe cechy i właściwości wynikają ze stosowania tradycyjnych metod produkcji od co najmniej 25 lat. Produkt powinien być również ściśle związany z dziedzictwem kulturowym regionu oraz stanowić element tożsamości lokalnej. Zarówno babka zista i krośnicka szpajza to wyroby cukiernicze charakterystyczne dla opolskiej części Górnego Śląska, obecne na śląskich stołach od dziesięcioleci.
Zgodnie z tradycją, babkę zista piecze się najczęściej na niedzielę i podaje się do popołudniowej kawy. Dawniej do pieczenia używano margaryny lub masła, później ze względów oszczędnościowych tłuszcz zwierzęcy zastąpiono olejem roślinnym. Dziś popularna jest wersja zarówno z masłem, jak i z olejem. Unika się jedynie margaryny, ze względów zdrowotnych. W czasach, gdy nie znano jeszcze takich urządzeń jak mikser, tłuszcz z cukrem ucierano w misce drewnianą kulą lub łyżką. Trwało to około godziny. Następnie, nie przerywając ucierania, wbijano pojedynczo jaja i dodawano pozostałe składniki. Babka ucierana jest znana w wielu wariantach, np. z dodatkiem soku i skórki z cytryny lub migdałów. Można ją również przygotować bez dodatku kakao.
Używana powszechnie na Górnym Śląsku gwarowa nazwa tej babki „sista” lub „zista”, pochodzi z języka niemieckiego Süste i oznacza „słodka”. Jej słodki smak jest dodatkowo podkreślony przez posypanie upieczonego ciasta cukrem pudrem, a do ciasta dodaje się często rodzynki. To jednak zależy od gustu gospodyni lub gości. Oryginalną formę do wypieku zisty można obejrzeć w Izbie Muzealnej „Farska Stodoła” w Biedrzychowicach.
Drugim specjałem wpisanym w grudniu na Listę Produktów Tradycyjnych jest krośnicka szpajza. Szpajza to tradycyjny śląski deser na bazie surowych białek, bez którego kiedyś nie mogła się odbyć żadna większa uroczystość rodzinna. Ze względu na wpływ kuchni niemieckiej na kuchnię śląską, zauważyć można wpływ w nazewnictwie tej potrawy (z niem. Die Speize = potrawa). Przygotowywanie świątecznych deserów było kiedyś tradycją każdego domu. Szpajza pojawiała się na stole w czasie świąt, wesel, chrzcin, a także przy okazji uroczystego niedzielnego obiadu. Przepisy na wykonanie tego deseru można znaleźć w wielu opracowaniach poświęconych tradycyjnej kuchni śląskiej i niemieckiej. Lekki, puszysty, orzeźwiający krem można przygotować w wielu wariantach smakowych. Krośnicką szpajzę wyróżnia to, że przygotowywana jest z dodatkiem galaretki o różnych smakach i kolorach oraz soku z domowego kompotu. Miejscowe gospodynie, przygotowują ją na każdą większą uroczystość, tj. wesela, komunie, chrzciny, roczki, srebrne czy złote wesela.
Jak przypomina opolski urząd marszałkowski, na Liście Produktów Tradycyjnych związanych z województwem opolskim znajdują się już m.in. takie potrawy, jak opolska rolada wołowa, kluski śląskie, wodzionka, śląskie niebo, opolskie ciasteczka ze skwarek, harynki w cebulowej zołzie czy anyżki. Dwa z produktów z województwa opolskiego, wpisanych wcześniej na listę, poszczycić się mogą unijnym logo Chronionego Oznaczenia Geograficznego - to kołacz śląski/kołocz śląski oraz krupnioki śląskie. (PAP)
autor: Marek Szczepanik
masz/ krap/