Muzeum Wiewiórki zostało otwarte w Brzostowicy Wielkiej za zachodzie Białorusi przy granicy z Polską. Wiewiórka widnieje na herbie, który nadano miastu w 1754 r.
W muzeum można zobaczyć, jak wątek wiewiórki jest wykorzystywany w numizmatyce, heraldyce, malarstwie, plakatach, poezji, muzyce, a także zabawkach i filmach animowanych. Przed wejściem już niebawem witać będzie gości żywa wiewiórka, przywieziona z ogrodu zoologicznego w Grodnie.
„Mieszkamy niedaleko granicy, dlatego chcieliśmy przyciągnąć turystów czymś niezwykłym” – oświadczył pracownik naukowy Muzeum Wiewiórki Mikałaj Pacenka, którego cytuje dziennik „Komsomolskaja Prawda w Biełorussii”.
Jak podkreślił, placówka nawiązała kontakty z 12 miastami, które mają w herbie wiewiórkę, m.in. z podmoskiewskim Zielenogradem, skąd przysłano do muzeum pluszowe wiewiórki i inne bibeloty związane z tym zwierzęciem.
Brzostowica Wielka, która leży przy przejściu granicznym z Polską w Bobrownikach, otrzymała herb z wiewiórką w momencie uzyskania prawa magdeburskiego w 1754 r. Jego rysunek odnalazł w grodzieńskim archiwum archeolog Hienadź Siamianczuk i od 2006 r. został on ponownie oficjalnym herbem miasta.
Niezależna gazeta „Narodnaja Wola” zwraca uwagę, że symbol wiewiórki jest bardzo niejednoznaczny: można ją uważać za zwierzę zwinne i sprytne, ale też niezbyt mądre, bowiem często zapomina, gdzie schowała zapasy na zimę.
Z Mińska Małgorzata Wyrzykowska (PAP)
mw/ ro/