Archeolodzy z Muzeum Ziemi Piskiej zakończyli poszukiwania szczątków niemieckiego samolotu, który rozbił się pod koniec II wojny światowej w lasach na Mazurach. Na podstawie wydobytych części wraku ustalili, że był to Messerschmitt BF 109, a nie Focke-Wulf 190, jak wstępnie oceniali.
O zakończeniu poszukiwań i wstępnych ustaleniach dotyczących znaleziska poinformował PAP Sławomir Wolski z muzeum w Piszu. Przez ostatnie kilka tygodni wydobyto z ziemi tysiące drobnych elementów metalowych, w tym tabliczki znamionowe agregatów płatowca oraz lotniczy karabin maszynowy MG-131 i amunicję.
"Teraz zaczynamy prace przy oczyszczaniu i konserwacji znalezionych fragmentów. Oczywiście, nie liczymy, że złożymy je w jakąś całość, ale na ich podstawie chcemy odtworzyć historię tego samolotu. Być może po kwerendzie uda się też ustalić, kto był pilotem i jakie były jego losy - wyjaśnił kustosz.
Według Wolskiego samolot musiał rozbić się pod koniec wojny, bo amunicja lotnicza została wyprodukowana w 1944 r. Na podstawie znalezionych części muzealnicy przypuszczają, że jeszcze w powietrzu doszło awarii silnika, która doprowadziła do eksplozji i pożaru. Nie wiadomo, czy pilot zdążył opuścić maszynę zanim uderzyła w ziemię.
Początkowo przyjęto, że był to myśliwiec Focke-Wulf Fw 190. Jednak po dokładniejszej analizie wydobytych z ziemi części okazało się, że jest to Messerschmitt BF 109 G-6 w wersji rozpoznawczej. O przeznaczeniu samolotu do zwiadu mogą świadczyć również znalezione przez archeologów resztki filmów do aparatów fotograficznych i instrukcji pilota.
Pracownicy muzeum odnaleźli fragmenty wraku, dzięki współpracującemu z placówką wolontariuszowi. O niemieckim myśliwcu, który rozbił się w Puszczy Piskiej, usłyszał on od jednego ze starszych mieszkańców tej okolicy.
W pobliżu miejsca, w którym odnaleziono wrak, znajdowało się w czasie II wojny światowej lotnisko Luftwaffe w Rostkach. W 1939 r. startowały z niego samoloty bombardujące Warszawę. Potem lotnisko oddano do dyspozycji pobliskiej kwatery marszałka Hermanna Goeringa w Szerokim Borze. Obecnie pasy startowe są częścią orzyskiego poligonu wojskowego.(PAP)
mbo/ akw/