Osiem zabytkowych parowozów z Polski, Czech i Słowacji zostanie zaprezentowanych w sobotę i niedzielę podczas XXI Parady Parowozów, która odbędzie się w Wolsztynie (wielkopolskie). Najstarsza lokomotywa, którą będzie można podczas pokazu zobaczyć, ma ponad 100 lat.
Parada Parowozów jest największym w Europie spotkaniem miłośników kolei, podczas którego prezentowane są czynne parowozy - poinformowali PAP organizatorzy imprezy. Do Wolsztyna co roku przyjeżdża ok. 20 tys. miłośników kolei nie tylko z Europy, ale także m.in. Japonii, Australii i Stanów Zjednoczonych.
W tym roku zobaczyć będzie można sześć polskich parowozów w tym TKt48-191, Ol12-7 i Ty42-107, które na co dzień można oglądać w skansenie w Chabówce (małopolskie), wolsztyńskie Ol49-59 i Ol49-69, a także Ty42-24 ze skansenu parowozów z Pyskowic (śląskie).
Święto parowozów rozpocznie się w sobotę o godz. 13, kiedy wszystkie lokomotywy wezmą udział w paradzie.
Parada Parowozów jest największym w Europie spotkaniem miłośników kolei, podczas którego prezentowane są czynne parowozy - poinformowali PAP organizatorzy imprezy. Do Wolsztyna co roku przyjeżdża ok. 20 tys. miłośników kolei nie tylko z Europy, ale także m.in. Japonii, Australii i Stanów Zjednoczonych.
Najstarszą lokomotywą, którą będzie można zobaczyć podczas tegorocznego pokazu, jest zbudowana w Wiedniu w 1912 r. Ol12-7. To jedyna w Polsce zachowana lokomotywa z tej serii. Po I wojnie światowej po Polsce jeździło 106 lokomotyw tego typu.
Ponadto podczas parady zobaczyć będzie można wybudowany w 1946 r. w Zakładach Metalowych H. Cegielskiego w Poznaniu Ty42-107 oraz zbudowany w 1953 roku w zakładach Fablok-Chrzanów "Ol49-59". Jak zaznaczają organizatorzy pokazów, tzw. "Oelka" potrafi rozwinąć prędkość do 100 km na godz.
Do Wolsztyna przyjadą również dwie lokomotywy wyprodukowane w fabryce Skoda w Pilźnie. Będą to 498.104 "Albatros", który został wyprodukowany w 1948 roku, a obecnie stacjonuje w Słowacji, a także zbudowany w 1950 roku 475.179 "Szlachcianka".
Parada jest okazją nie tylko do obejrzenia parowozów, ale też do odbycia podróży pociągami retro, które są przez parowozy prowadzone.
Dla uczestników wydarzenia przygotowano również widowisko "Światło, dźwięk i para", które odbędzie się w sobotę na terenie Parowozowni Wolsztyn. Składać się ono będzie z ośmiu aktów i będzie - jak zaznaczają organizatorzy - "spersonifikowaną historią parowozów, biorących udział w tegorocznej paradzie". Wzbogacone ono będzie o efekty specjalne oraz występ zespołu Audiofeels.
Ponad miesiąc temu podjęto decyzję o wstrzymaniu ruchu pasażerskiego obsługiwanego przez parowóz na trasie Wolsztyn-Leszno. Do końca marca lokomotywy z Wolsztyna obsługiwały ostatnie w Polsce regularne połączenie kolejowe z użyciem trakcji parowej.
Parowozownia została zbudowana w 1907 roku na terenie 3 tys. mkw. Ma obrotnicę pruskiej konstrukcji Wischer-Stargard z 1907 roku oraz zabytkową wieżę wodną z pojemnikiem o pojemności 100 m sześc., z której w wodę zaopatrywane są parowozy. Najstarszy, znajdujący się na stałe w Wolsztynie parowóz Ok1, nr 359, wyprodukowany został w 1917 roku.
Dumą wolsztyńskich kolejarzy jest jednak "Piękna Helena", polski parowóz Pm36-2, zbudowany przed wojną do prowadzenia lekkich pociągów ekspresowych i rozwijający prędkość do 130 km/godz. Ogółem w wolsztyńskiej parowozowni znajduje się około 30 parowozów z 15 różnych serii. (PAP)
mat/abe/