Syreny i dzwony odezwały się w poniedziałek o godz. 17 w stolicy w 67. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Uczestniczący w uroczystościach prezydent Bronisław Komorowski powiedział, że dorobek pokolenia ludzi AK należy przekuć w zdolność szanowania współczesnego państwa polskiego.
Zdaniem prezydenta Bronisława Komorowskiego, dorobek pokolenia ludzi Armii Krajowej należy przekuć w zdolność szanowania współczesnego państwa polskiego. Prezydent uczestniczył pod pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego w uroczystościach 67. rocznicy Powstania Warszawskiego.
Kwiaty i wieńce na grobie dowódcy sił powstańczych gen. Antoniego Chruściela "Montera" złożono w 67. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Udział w poniedziałkowej uroczystości wzięli m.in. powstańcy, mieszkańcy stolicy, reprezentanci ratusza. Przewodniczący głównego sądu koleżeńskiego Światowego Związku Żołnierzy AK Wojciech Walosiński, opowiadając o generale Chruścielu zwrócił uwagę, że starał się on robić - wraz z Tadeuszem Borem-Komorowskim - wszystko, co było w jego mocy.
Zakończyły się prace budowlano-remontowe związane z adaptacją zabytkowego XIX-wiecznego budynku koszarowo-magazynowego Twierdzy Kraków dla potrzeb Muzeum Armii Krajowej. Otwarcie pierwszej wystawy w odnowionym obiekcie planowane jest na 26 września tego roku. Jak podkreślił w poniedziałek przewodniczący Rady Muzeum AK Kazimierz Barczyk, w wyniku trwających od dwóch lat powstał jeden z najlepiej zrewitalizowanych tego typu obiektów w Polsce.
Zakończył się remont obiektu w Rudzie Śląskiej, w którym zostanie otwarty gabinet prof. Jana Karskiego, legendarnego kuriera Polskiego Państwa Podziemnego. Ekspozycja zostanie otwarta w październiku. Po gabinecie będzie oprowadzał wirtualny Karski. Gabinet powstanie w dawnym Młodzieżowym Klubie Górniczym w Rudzie Śląskiej-Halembie. Przedstawiciele Instytutu dostali od samorządu trzy pomieszczenia. Dwa z nich przeznaczą na wystawę poświęconą działalności profesora Karskiego.
Uroczystości przed pomnikiem „Mokotów Walczy 1944” w parku im. gen. Gustawa Orlicz-Dreszera zainaugurowały w poniedziałek obchody 67. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego na Mokotowie. Pomnik "Mokotów Walczy 1944" upamiętnia powstańców Mokotowa, żołnierzy Armii Krajowej pułku "Baszta" oraz innych oddziałów V obwodu 10 dywizji im. Macieja Rataja, walczących z okupantem w dniach 1 sierpnia - 27 września 1944 r.
Warszawa jest symbolem chwili, kiedy naród mógł wyjść z podziemia i podjąć tak, jak poprzednie pokolenia, walkę o polską wolność - powiedział w niedzielę prezydent Bronisław Komorowski po mszy św. w intencji powstańców warszawskich. Przed apelem poległych, który w niedzielny wieczór odbył się przed Pomnikiem Bohaterów Powstania Warszawskiego na stołecznym pl. Krasińskich, prezydent powiedział, że w Warszawie jest wiele miejsc, które mogą służyć jako symbol wydarzeń sprzed 67 lat.
Na rocznicowe uroczystości nie przychodzimy w glorii zwycięzców. Z pokorą pochylamy głowy nad narodowym dramatem - powiedział w niedzielę prezes Związku Powstańców Warszawskich gen. Zbigniew Ścibor-Rylski.
Powstanie Warszawskie było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. Planowane na kilka dni, trwało ponad dwa miesiące, w czasie których powstańcy prowadzili heroiczny i samotny bój z wojskami niemieckimi.
Uroczystościami pod Pomnikiem Powstania Warszawskiego i Polskiego Państwa Podziemnego oraz złożeniem wieńców pod Pomnikiem Gloria Victis i Polegli-Niepokonani stolica uczci 67. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego.