75 lat temu, 30 marca 1943 roku, w Szpitalu Wolskim w Warszawie w wyniku rozległych obrażeń odniesionych podczas przesłuchań prowadzonych przez Gestapo zmarł Jan Bytnar ps. Rudy, żołnierz AK, bohater Szarych Szeregów, jeden z czołowych wykonawców akcji tzw. małego sabotażu. Trzy dni wcześniej został uwolniony w akcji pod Arsenałem przez oddział Grup Szturmowych Szarych Szeregów.
Akcja pod Arsenałem pokazała, że dla żołnierzy Grup Szturmowych, harcerzy Szarych Szeregów ideały braterstwa, przyjaźni i patriotyzmu nie były tylko pustymi słowami, ale realnymi wartościami – mówi prof. Marek Wierzbicki z Instytutu Pamięci Narodowej i Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
26 marca 1943 r. u zbiegu ulic Długiej i Bielańskiej w Warszawie w pobliżu budynku Arsenału członkowie Grup Szturmowych Szarych Szeregów, pod dowództwem Stanisława Broniewskiego „Orszy”, dokonali udanej akcji odbicia z rąk Gestapo Janka Bytnara "Rudego".
Wychowaliśmy się na legendzie walki z okupantem. Stanisław Broniewski tłumaczył nam, że mamy walczyć o Polaków, a nie przeciwko komuś – mówił prof. Grzegorz Nowik, przewodniczący Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej podczas spotkania poświęconego biografii „Orszy” w Muzeum Powstania Warszawskiego.
26 marca o godzinie 11.30 w Muzeum Niepodległości w Warszawie zostanie wygłoszona gawęda „Gdzie jesteście Rudy, Alku, Zośko?” poświęcona Aleksandrowi Kamińskiemu i bohaterom jego książki "Kamienie na szaniec".
W Warszawie w miejscu Akcji pod Arsenałem harcerze zapalili znicze pamięci, inaugurując akcję "Światełko dla Armii Krajowej". Znicze mają zapłonąć w 150 punktach w Warszawie wytypowanych przez weteranów związanych z czynem zbrojnym największej formacji Polskiego Państwa Podziemnego.
100 lat temu, 29 grudnia 1915 roku, urodził się Stanisław Broniewski "Orsza", naczelnik Szarych Szeregów, dowódca słynnej akcji pod Arsenałem, powstaniec, wychowawca młodzieży, współtwórca harcerstwa niezależnego od władz PRL.
Relacje i zeznania świadków nie pozwalają nam jednoznacznie ustalić okoliczności śmierci Jana Rodowicza „Anody". Obawiam się, że nigdy nie dowiemy się jak naprawdę zginął - mówi PAP Piotr Lipiński, autor książki o bohaterskim uczestniku akcji pod Arsenałem, której 72. rocznica mija 26 marca.