Rodziny trzech więźniów niemieckich obozów koncentracyjnych odebrały w Białymstoku osobiste pamiątki po tych osobach w ramach kampanii „Stolen Memory-Skradziona Pamięć”. W Operze i Filharmonii Podlaskiej otwarto również wystawę pod takim samym tytułem.
Nie byłoby 1 września 1939 r. i jego tragicznych konsekwencji, gdyby nie współdziałanie dwóch zbrodniczych totalitaryzmów – powiedział prezes IPN Karol Nawrocki podczas otwarcia wystawy „#StolenMemory – Skradziona Pamięć” w Bydgoszczy.
Zegarek kieszonkowy po Franciszku Czaplickim - więźniu m.in. KL Stutthof i KL Neuengamme – otrzymali z Arolsen Archives z Niemiec jego potomkowie. Pielęgnujmy pamięć, a nie nienawiść lub chęć zemsty, by już nigdy więcej nie doświadczyć dramatu wojny – podkreślił w imieniu polskiej rodziny Kamil Kaczyński.