„Musi dawać do myślenia, że antysemityzm może w ogóle istnieć w Niemczech po Holokauście” - mówi tygodnikowi „Spiegel” niemiecki historyk Michael Brenner. W Niemczech trwa obecnie dyskusja o antysemityzmie, który ostatnio wybuchł w kraju z nową mocą podczas demonstracji związanych z konfliktem w Strefie Gazy.
Adolf Hitler niewątpliwie odegrał główną rolę w brutalnym zamordowaniu około sześciu milionów Żydów, równie bezsporne jest jednak, że odpowiedzialność tkwi głęboko w niemieckim społeczeństwie - ocenia historyk Juergen Matthaeus w „Der Spiegel”. Według cytowanego przez gazetę badania 70 proc. Niemców uważa obecnie, że ich przodkowie nie byli oprawcami w czasach nazizmu.
W ślad za antysemickim incydentem w drużynie futbolistów szkoły średniej w Duxbury ustawodawcy z Massachusetts ponowili apel o obowiązkowe nauczanie o ludobójstwie. Nauczyciela będącego trenerem zespołu zawieszono do czasu zbadania sprawy.
„Stany Zjednoczone są głęboko zaniepokojone ciągłymi incydentami na tle antysemickim” – odpowiedział Departamentu Stanu USA na pytanie PAP o komentarz do wzrostu przestępstw przeciwko Żydom jakie odnotowano w 2020 roku w Niemczech. Średnio w RFN w zeszłym roku miało miejsce aż sześć antysemickich przestępstw dziennie.
Antysemityzm był kluczowym elementem polityki nazistowskich Niemiec, Adolf Hitler nie przyjął go ze względów taktycznych, ale dlatego, że w to wierzył – mówił brytyjski historyk Roger Moorhouse w wykładzie wygłoszonym z okazji Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w oświadczeniu wydanym z okazji nadchodzącego Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu oceniła, że antysemityzm nie zakończył się wraz z wyzwoleniem obozów koncentracyjnych.
Kanclerz Angela Merkel wzięła udział w obchodach z okazji 70-lecia Centralnej Rady Żydów w Niemczech. W swoim wystąpieniu mówiła o niemieckim antysemityzmie, który określiła hańbą i wstydem - informuje niemiecki portal Deutsche Welle.
Włoscy Żydzi wnieśli „najwyższy wkład w historię kraju” – oświadczył w piątek prezydent Włoch Sergio Mattarella podczas wizyty w synagodze w Rzymie. Szef państwa udał się do historycznej świątyni po serii antysemickich incydentów w kilku częściach Włoch.
W zjawisku niechęci do Żydów zawsze był element wspólny między ludźmi z różnych krajów – powiedział dr Tomasz Ambroziak z Instytutu Polskiego w Moskwie przy okazji wtorkowego pokazu filmu „Jeszcze tylko ten las” Jana Łomnickiego w Instytucie Polskim w Moskwie.