W urnie sprzed prawie dwóch tysięcy lat oprócz kości znajdują się grot włóczni, elementy tarczy i inne metalowe przedmioty - ustalili archeolodzy dzięki zdjęciu rentgenowskiemu, które wykonali u... weterynarza. Urnę znaleźli w czasie listopadowych badań koło Kostrzyna nad Odrą.
Uznaliśmy, że trzeba w przestrzeni jakoś to miejsce zaznaczyć, stąd mural na elewacji budynku przy ul. Skierniewickiej – powiedział w czwartek burmistrz warszawskiej Woli Krzysztof Strzałkowski podczas prezentacji muralu, który upamiętnia odkrycie na budowie stacji metra „Płocka” szczątków prehistorycznego ssaka – słonia leśnego.
Pozostałości po dwunastu piecach do wytopu żelaza, których używali Celtowie, odkryli archeolodzy w miejscowości wykoWarkocz pod Strzelinem. Zdaniem archeologów mogą one pochodzić sprzed nawet ok. 2,4 tys. lat. Byłyby to zatem najstarsze piece tego typu znane z terenów Polski.
Groby wojowników sprzed 2 tys. lat odkryli archeolodzy w okolicach Bejsc w woj. świętokrzyskim. Spopielonym szczątkom towarzyszyła broń - żelazne miecze i groty włóczni lub oszczepów. Nowo odkryte cmentarzysko ma powierzchnię około 1 ha - szacują jego odkrywcy.
Na Uniwersytecie Łódzkim przeprowadzone zostaną badania antropologiczne i DNA szczątków ludzkich, wydobytych ostatnio średniowiecznym cmentarzu w Płocku (Mazowieckie). Podczas prac archeologicznych, które trwały od lipca do września, wyodrębniono tam 78 zespołów grobowych.
Pozostałości prawdopodobnie głównego meczetu średniowiecznego miasta Madinat Ilbira odkrywają archeolodzy z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN. Główny meczet był jedną z najważniejszych budowli założonego w VIII w. miasta, poprzednika Granady.
Fragment niewielkiego instrumentu strunowego – najprawdopodobniej rebeka – odkryli archeolodzy na Ostrowie Lednickim, w jednej z siedzib pierwszych polskich władców. Podobnych średniowiecznych zabytków z terenów Polski znanych jest zaledwie dziesięć – zauważają naukowcy.
Ponad połowę drewnianego koła o średnicy 62 cm z zachowaną piastą zbadają archeolodzy m.in. z Muzeum w Wodzisławiu Śląskim. Według ich wstępnych hipotez, niewykluczone, że zabytek może pochodzić nawet z epoki brązu lub żelaza.
Cenne ozdoby z okresu kultury łużyckiej, z VI w. p.n.e., trafiły do zbiorów archeologicznych Muzeum im. Jacka Malczewskiego. To m.in. bransoleta i nagolenniki, które prawdopodobnie przed laty złożono w wodzie jako ofiary dla dawnych bóstw.
Pracujący na terenie gdańskiego Westerplatte archeolodzy znaleźli kolejne, już czwarte, ludzkie szczątki. Nie jest wykluczone, że mogą one należeć do któregoś z polskich żołnierzy, którzy we wrześniu 1939 r. bronili składnicy wojskowej ulokowanej na półwyspie.