W tym smutnym dniu pomyślmy o tym, ile Roberta Brylewskiego zostało, bo wszystkie wspaniałe rzeczy, które pozostawił jako artysta, żyją i żyć będą - powiedział w piątek Tomasz Lipiński, przyjaciel artysty i współzałożyciel Brygady Kryzys, podczas uroczystości pogrzebowych w Warszawie. Muzyk spoczął w kolumbarium na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.