Oferta badań archeologicznych w kompleksie Ducha św., którą wybrało miasto, jest nierealna, jeżeli okaże się, że substancja zabytkowa – jakiej spodziewamy się w tym miejscu – jest dobrze zachowana, a badania wraz z opracowaniem ich wyników mają być wykonane w sposób profesjonalny – powiedzieli PAP profesorowie Wojciech Chudziak i Jacek Bojarski z UMK.
Prof. Jacek Wierzbicki z UAM w Poznaniu w sposób krytyczny odniósł się do programu badań archeologicznych na Bulwarze Filadelfijskim w Toruniu. W ocenie archeologa zdjęcie górnych warstw nad kompleksem św. Ducha za pomocą koparki spowoduje, że nawet nie będziemy wiedzieć, jakie i jak cenne źródła straciliśmy – ocenił.
W kompleksie św. Ducha na Bulwarze Filadelfijskim w Toruniu na 99 procent odnaleziony zostanie średniowieczny cmentarz — powiedziała PAP archeolog prof. Małgorzata Grupa z UMK. Zaplanowany program badań tego miejsca budzi w jej ocenie wiele wątpliwości, a plan użycia koparki w górnych warstwach zdumienie.
Program badań archeologicznych na Bulwarze Filadelfijskim w Toruniu w średniowiecznym kompleksie św. Ducha wymaga szeregu zmian i uzupełnień – wynika z opinii Narodowego Instytutu Dziedzictwa. Zdaniem tej instytucji błędem byłoby m.in. pominięcie w badaniach warstwy nad odkrytymi murami.
Na hałdach na Bulwarze Filadelfijskim w Toruniu jest ogrom materiału zabytkowego m.in. ceramiki — powiedział PAP prof. Tomasz Kozłowski, antropolog fizyczny z UMK w Toruniu. W jego ocenie powinny być one przekopywane i przesiewane, a nie wywożone jako odpady budowlane nie wiadomo gdzie.
W mojej ocenie na Bulwarze Filadelfijskim w Toruniu trzeba narzucić natychmiast badania archeologiczne w trakcie inwestycji – powiedziała PAP archeolog Lidia Grzeszkiewicz-Kotlewska. Wojewódzki konserwator zabytków w piątek zapewniał, że archeolog zatrudniony przez miasto będzie przy wszystkich pracach ziemnych, ale tak nie jest.
Poszliśmy miastu na rękę; chcieliśmy po ujawnieniu kości na Bulwarze Filadelfijskim w Toruniu wstrzymać prace i objąć obowiązkowym nadzorem archeologicznym całość prac – mówi PAP wojewódzki konserwator zabytków Sambor Gawiński. Dodaje, że miasto zobowiązało się samo zatrudnić archeologa do nadzoru.
Brak stałej ekipy archeologów podczas prowadzonych prac na Bulwarze Filadelfijskim jest oburzający - powiedziała PAP archeolog Lidia Grzeszkiewicz-Kotlewska, znawczyni podziemnego Torunia. W jej ocenie inwestycje winny poprzedzić badania wyprzedzające, a obecnie popełnia się tam kolejne błędy.
Na Bulwarze Filadelfijskim w Toruniu zabrakło wyprzedzających badań archeologicznych; dziś możemy mówić jedynie o minimalizacji negatywnych skutków – stwierdza w rozmowie z PAP były generalny konserwator zabytków i wieloletni dyrektor Muzeum Okręgowego w Toruniu Marek Rubnikowicz.
Opinia Narodowego Instytutu Dziedzictwa ws. pawilonów powstających na Bulwarze Filadelfijskim w Toruniu potwierdza szereg błędów — powiedział wojewódzki konserwator zabytków Sambor Gawiński. NID zwrócił uwagę m.in. na złą lokalizację budowli i przesłonięcie widoku na średniowieczne mury.