Ingeborg Berggreen-Merkel, szefowa zespołu ekspertów badającego pochodzenie dzieł sztuki z kolekcji odnalezionej w zeszłym roku w Monachium i zawierającej eksponaty zrabowane przez III Rzeszę, powiedziała w środę, że istnieje polski trop w tej sprawie.
Cornelius Gurlitt, spadkobierca skonfiskowanej kolekcji dzieł sztuki, zawierającej obrazy zrabowane przez III Rzeszę, domaga się jej zwrotu. Jego adwokacji złożyli zażalenie na decyzję prokuratury o konfiskacie - podała w czwartek "Sueddeutsche Zeitung".
Kolekcja dzieł sztuki Corneliusa Gurlitta, do której należą też obrazy zrabowane w czasie wojny przez III Rzeszę, jest większa niż przypuszczano. W domu marszanda w Salzburgu zabezpieczono 60 dalszych obrazów, w tym płótna Moneta, Renoira i Picassa.
Kolekcja dzieł sztuki Corneliusa Gurlitta, do której należą też obrazy zrabowane w czasie wojny przez III Rzeszę, jest większa niż przypuszczano. W domu marszanda w Salzburgu zabezpieczono 60 dalszych obrazów, w tym płótna Moneta, Renoira i Picassa.
Sąd administracyjny w Augsburgu nakazał w piątek prokuraturze przekazanie prasie listy dzieł odnalezionych w 2012 r. w Monachium u 80-letniego Austriaka Corneliusa Gurlitta. Część obrazów została skradziona przez nazistów Żydom.
Władze Bawarii chcą ułatwić prawowitym właścicielom odzyskiwanie dzieł sztuki zagrabionych przez III Rzeszę. Bawarski minister sprawiedliwości Winfried Bausback przedstawił projekt ustawy mającej ograniczyć możliwość powoływania się na przedawnienie.
Na stronie lostart.de publikowana jest lista obrazów znalezionych u kolekcjonera z Monachium, które mogą pochodzić z grabieży wojennej na terenie Polski w latach 1939-1945 - podaje MSZ, zachęcając do zgłaszania informacji, które mogą być pomocne w ustalaniu pochodzenia dzieł.
Niemiecka prokuratura zamierza jak najszybciej zwrócić posiadaczowi kontrowersyjnej kolekcji dzieł sztuki Corneliusowi Gurlittowi 310 obrazów, które według ekspertów nie zostały zagrabione przez nazistów i były własnością jego ojca, Hildebranda Gulritta. Organizacje żydowskie protestują.
Cornelius Gurlitt - właściciel unikalnej kolekcji dzieł sztuki, wśród których znajdują się przedmioty zagrabione przez władze III Rzeszy - zapowiedział w niedzielę w rozmowie z tygodnikiem "Der Spiegel", że dobrowolnie nie zwróci żadnego obrazu.
Gurlitt podjął współpracę z nazistami bo uważał, że da mu to źródło utrzymania i zabezpieczy przed represjami np. deportacją do obozu koncentracyjnego – mówi PAP Robert Kudelski, autor książki „Zrabowane skarby. Losy dzieł sztuki na ziemiach polskich w czasie II wojny światowej”.