Jego zdjęcia są dziś jednym z najważniejszych dokumentów Powstania Warszawskiego. W czasie zrywu zrobił ich ponad tysiąc. Eugeniusz Lokajski, olimpijczyk z Berlina, żołnierz i fotograf powstania, końca walk nie dożył. Zginął 25 września 1944 r.
25 września 1944 r. trwało niemieckie natarcie na Mokotów. Utracono redutę „Alkazar” w Al. Niepodległości. W czasie niemieckiego nalotu przy ul. Marszałkowskiej 129 zginął lekkoatleta, olimpijczyk i fotograf por. AK Eugeniusz Lokajski „Brok”.
75 lat temu, 25 września 1944 r., zginął ppor. AK Eugeniusz Lokajski „Brok”, lekkoatleta w latach trzydziestych należący do światowej czołówki oszczepników, olimpijczyk z Berlina (1936) i jednocześnie utalentowany fotograf. Był autorem ponad 850 zdjęć dokumentujących walkę i życie codzienne warszawskich powstańców.
Urodził się 14 grudnia 1908 r. w Warszawie jako syn Antoniego, artysty brązownika i Antoniny Marianny Góralkiewicz. W wieku szesnastu lat wstąpił do klubu sportowego „Warszawianka”, gdzie trenował bieganie, pływanie, piłkę nożną, pięciobój i skok wzwyż. Wtedy trener powiedział mu, żeby nie myślał o oszczepie. „Skacz, biegaj, ale o rzutach nie myśl”.
Memoriał Eugeniusza Lokajskiego to połączenie sportu i historii - podkreślił Tomasz Majewski, inicjator reaktywowania zawodów. Te, po latach przerwy, odbędą się w niedzielę na stadionie warszawskiej AWF. W programie jest kilka konkurencji dla młodych lekkoatletów.
Konspiracyjnym rozgrywkom sportowym, jak też udziałowi sportowców, w tym olimpijczyków, w Powstaniu Warszawskim poświęcona jest wystawa "Sportowcy w Powstaniu Warszawskim", na którą obok tekstów składają się zdjęcia w przeważającej większości zrobione podczas walk przez porucznika Eugeniusza Lokajskiego ps. „Brok”.
Pięć nagród przyznanych przez jury i internautów za zdjęcia prezentujące różne aspekty powstańczego życia zostało wręczonych podczas finału 6. edycji konkursu "Twoja klisza z Powstania" zorganizowanego przez Muzeum Powstania Warszawskiego.