Liczne pozostałości po austriackiej Twierdzy Kraków z XIX i początku XX wieku odkryli archeolodzy podczas badań towarzyszących budowie Północnej Obwodnicy Krakowa w ciągu drogi ekspresowej S52. W trakcie prac odnaleziono także przedmioty związane z codziennym życiem żołnierzy.
Po upadku powstania krakowskiego w 1846 r., kiedy to Austriacy włączyli wolne do tej pory miasto do swojego państwa, wojskowi stratedzy z Wiednia od razu zaczęli się zastanawiać, jak wykorzystać do swoich celów fakt, iż podwawelski gród leży na granicy trzech zaborów. Założyli, że stworzenie tutaj fortyfikacji ułatwiałoby im obronę przed atakami armii rosyjskiej i pruskiej. Dlatego rozpoczęli ich budowę na terenie Krakowa i Podgórza, a także okolicznych wiosek.
Twierdza w mieście była dla Krakowa trudnym sąsiedztwem. Dla krakowian decyzja cesarza Franciszka Józefa I o jej budowie była zaskoczeniem – mówi PAP historyk prof. Andrzej Chwalba, autor właśnie ukazującej się książki „Festung Krakau. Kraków w cieniu twierdzy. 1850–1914”.
Wieczorem 5 czerwca 1909 r. w Woli Duchackiej pod Krakowem wybuchły składy amunicji. Katastrofa, prócz grozy, wzbudziła także sensację. Od Rynku Głównego widać w ul. Grodzkiej tłumnie spieszącą w kierunku Podgórze, publiczność; gościńcem wielickim spieszy setki powozów - podawała ówczesna prasa.