Jedną z największych w Europie szopek budowanych wewnątrz świątyni można podziwiać w bazylice franciszkanów w Katowicach-Panewnikach. Żłóbek słynie z urody, a zarazem wierności Ewangelii.
33. żywa szopka u franciszkanów w Krakowie została udostępniona mieszkańcom i turystom w Boże Narodzenie i jak co roku przyciąga wielu gości. Zarówno w pierwszy, jak i w drugi dzień świąt stajenkę ze świętą rodziną i zwierzętami można podziwiać od godz. 13:30 do 19:00.
Wszystko jest do uratowania i do odnowienia. Nic nie zostało zniszczone bezpowrotnie – powiedział PAP o. Ignacy Szczytowski, gwardian klasztoru franciszkanów w Kłodzku. Na terenach zalanych szacuje się straty powodziowe dotyczące zabytków.
Poprzewracane ołtarze boczne, ławki zaczęły pływać w wodzie, ponieważ zostały wyrwane drzwi z kościoła - opisywał w Radiu RMF24 zniszczenia spowodowane niedzielną falą powodziową w kościele przy klasztorze oo. franciszkanów w Kłodzku o. Sławomir Klim. Wyjaśnił: „nasz klasztor i kościół został zalany”.
800 lat temu św. Franciszek wystawił w Greccio we Włoszech pierwszą żywą szopkę i z tej okazji krakowscy franciszkanie zapraszają mieszkańców i turystów do wspólnego świętowania od niedzieli do wtorku.
Święta Bożego Narodzenia są pełne symboli – mówi PAP krakowski franciszkanin ojciec Jan Maria Szewek. Zaznacza, że to od samego człowieka zależy, jak przeżyje święta, czy wzniesie się ponad podziałami, pojedna z innymi i z samym sobą.
Na skwerze przy ul. Franciszkańskiej w Krakowie stanęły już zagrody dla zwierząt, a teraz trwają prace przy podeście dla szopki, której budowa rozpocznie się jeszcze w piątek - informują PAP bracia franciszkanie. Pozostały też ostatnie wolne miejsca dla wolontariuszek, które wcielą się w postać Maryi.
Wokalista grupy TSA Marek Piekarczyk wystąpi 26 grudnia przy żywej szopce franciszkanów w Krakowie. W tym roku przypada 800-lecie wystawienia pierwszej żywej szopki przez św. Franciszka z Asyżu. Przy krakowskim klasztorze żywa szopka odbędzie się po raz 31.
Nieprzypadkowo w Krakowie szopki odgrywają dużą rolę, są ważnym elementem tradycji – mówi PAP franciszkanin o. Jan Maria Szewek i przypomina, że franciszkanie byli obecni na ziemiach krakowskich jeszcze przed lokacją miasta.