W katedrze św. Jadwigi w Berlinie odprawione zostało we wtorek nabożeństwo za zmarłego przed 11 dniami Helmuta Kohla. Ksiądz prałat Karl Juesten życzył rodzinie byłego kanclerza Niemiec pojednania i pokoju.
Niemiecki parlament w czwartek złożył hołd zmarłemu w zeszłym tygodniu byłem kanclerzowi Helmutowi Kohlowi. Szef Bundestagu Norbert Lammert powiedział, że dzięki niemu Niemcy mogą żyć w zjednoczonym kraju będącym częścią wolnej i pokojowej Europy.
Z wielkim smutkiem przyjąłem wiadomość o śmierci Helmuta Kohla - napisał prezydent Andrzej Duda w depeszy kondolencyjnej po śmierci byłego kanclerza RFN. Prezydent podkreślił, że Kohl był wybitnym politykiem o szczególnych zasługach dla zjednoczenia Niemiec i wspólnej Europy, a wraz z Jego odejściem zamyka się epoka.
Ostatni przywódca ZSRR Michaił Gorbaczow pożegnał zmarłego w piątek byłego niemieckiego kanclerza Helmuta Kohla, pisząc, że wykazywał się on "głębokim zainteresowaniem Rosją". Przypomniał jego i swój wkład w zjednoczenie Niemiec w 1990 roku.
W wysłanej w sobotę do kanclerz Angeli Merkel depeszy kondolencyjnej papież Franciszek nazwał zmarłego w piątek Helmuta Kohla "kanclerzem jedności" i "wielkim mężem stanu". Wyraził też uznanie dla działalności Kohla na rzecz Europy, pokoju i pojednania.
Największe niemieckie gazety opiniotwórcze "Sueddeutsche Zeitung" i "Frankfurter Allgemeine Zeitung" poświęcają w sobotę zmarłemu dzień wcześniej b. kanclerzowi Helmutowi Kohlowi obszerne komentarze, podkreślając jego zasługi dla zjednoczenia Niemiec i Europy.
Były kanclerz federalny Niemiec i przewodniczący Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej Helmut Kohl zmarł w piątek rano w swym domu w Ludwigshafen w Nadrenii-Palatynacie w wieku 87 lat. Jego śmierć potwierdzili zarówno CDU, jak i adwokat zmarłego, Stephan Holthoff-Pfoertner.
To była wybitna postać późnego XX wieku, polityk, który okazał się niezwykle skuteczny i pragmatyczny - powiedział w piątek PAP prof. Włodzimierz Borodziej, historyk z Uniwersytetu Warszawskiego o zmarłym byłym kanclerzu Niemiec Helmucie Kohlu.
W liście kondolencyjnym do wdowy po zmarłym w piątek kanclerzu Helmucie Kohlu prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier wskazał na jego zasługi dla ponownego zjednoczenia Niemiec i jednoczenia Europy.