Za ofiary II wojny światowej oraz powojennych represji, które dotknęły ludność prawosławną, modlono się w niedzielę w cerkwi Świętego Ducha w Białymstoku. Przy cerkwi cztery lata temu stanął pomnik upamiętniający ofiary z Białostocczyzny.
Platforma Obywatelska chce, by jako inicjatywa obywatelska trafił do rady miejskiej projekt ponownego rozdzielenia Białostockiego Ośrodka Kultury i Centrum im. Ludwika Zamenhofa. Potrzeba podpisów tysiąca mieszkańców; zbiórka rozpoczęła się w piątek.
W Bielsku Podlaskim i Zaleszanach oddano w niedzielę hołd ofiarom pacyfikacji pięciu wsi, dokonanej 70 lat temu przez oddział niepodległościowego podziemia kpt. Romualda Rajsa "Burego". Uczczono też pamięć grupy furmanów, rozstrzelanych przez ten oddział.
W powszechnej świadomości hasło „I wojna światowa” wywołuje nieodmiennie te same skojarzenia: Somma, Verdun, Ypres. Książka białostockiego dziennikarza Marcina Tomkiela „Wojna mocarstw – Podlasie 1914-1915”, otwiera przed czytelnikiem mało znany dotychczas teatr wojenny – północną część frontu wschodniego, gdzie na terenach Suwalszczyzny i Podlasia setki tysięcy żołnierzy toczyły walki niemniej zacięte i krwawe niż na froncie zachodnim.
Judaica, tatariana, ikony, ręczniki obrzędowe, przedmioty sprzed kilkuset lat z kolekcji Muzeum Podlaskiego można obejrzeć w internecie. To w sumie 2,5 tys. eksponatów dotyczących wielokulturowej historii regionu.
W województwie podlaskim, gdzie żyją przedstawiciele różnych wyznań, także prawosławne i muzułmańskie cmentarze są odwiedzane w katolicki Dzień Wszystkich Świętych. Wynika to jednak przede wszystkim z tradycji życia w diasporze.
Archeolodzy odkryli na terenie obecnego Podlaskiego ślady tzw. kultury pucharów dzwonowatych, pochodzącej sprzed kilku tysięcy lat. Uważają to za ważne odkrycie, bo dotąd przypuszczano, iż kultura ta dotarła nie dalej niż na tereny południowej Polski.
Tradycję zapustów, czyli hucznego świętowania ostatnich dni karnawału, która już zanikła w Podlaskiem, przypomina Białostockie Muzeum Wsi. W niedzielę w skansenie można było dołączyć do barwnego korowodu, poznać zapustne zwyczaje oraz zjeść tradycyjne pączki.
Kolekcje rodzinnych pamiątek, archeologicznych znalezisk, zabytkowych przedmiotów - można oglądać w co najmniej kilkunastu prywatnych muzeach w województwie podlaskim. Są atrakcją turystyczną; z ich zbiorów korzystają czasem profesjonalne placówki.