Prokuratura Krajowa skierowała do USA wniosek o tymczasowe aresztowanie i ekstradycję obywatela tego kraju Michaela K., podejrzanego o popełnienie w 1944 r., jako dowódca kompanii Ukraińskiego Legionu Samoobrony, zbrodni przeciwko ludzkości - poinformował we wtorek IPN.
Liczymy na polityczne wsparcie MSZ w sprawie upamiętnień na Ukrainie; dotąd prowadzone rozmowy, mimo naszej dobrej woli, były bezowocne - powiedział w poniedziałek prezes IPN Jarosław Szarek.
Zbigniew Brzeziński uważał niepodległą Ukrainę za przeciwwagę dla imperializmu Rosji – ocenił w rozmowie z PAP w sobotę kijowski ekspert Pawło Żownirenko, który w latach 90. uczestniczył z Brzezińskim w pracach Ukraińsko-Amerykańskiego Komitetu Doradczego.
Tragicznie zmarły w 2010 roku prezydent Polski Lech Kaczyński zapamiętany został na Ukrainie jako polityk, który rozumiał, jak ważna jest ona dla Europy i uczynił wiele dla porozumienia polsko-ukraińskiego – twierdzą rozmówcy PAP w Kijowie.
W Żytomierzu na Ukrainie odsłonięta zostanie w sobotę tablica pamięci prezydenta Lecha Kaczyńskiego. O jego upamiętnienie od kilku lat występowało Zjednoczenie Szlachty Polskiej na Żytomierszczyźnie, które zabiega o odrodzenie tradycji szlacheckiej w regionie.
Ze strony ukraińskiej mamy do czynienia z fałszowaniem historii i polityką historyczną gloryfikującą OUN-UPA - oświadczyła w środę Reduta Dobrego Imienia. Ukraińcy "muszą zrozumieć, że budowa wzajemnych relacji nie będzie możliwa na gruncie akceptacji fałszu" - podkreśla RDI.
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko podczas środowej rozmowy telefonicznej złożył prezydentowi Andrzejowi Dudzie życzenia z okazji Święta Konstytucji 3 Maja - poinformował PAP szef prezydenckiego biura prasowego Marek Magierowski. - Prezydenci rozmawiali też o kwestiach polityki historycznej.
Byliśmy przesiedleni w te miejsca w Prusach Wschodnich, gdzie Polacy nie chcieli się osiedlać. W ciągu dwóch godzin musieliśmy zebrać dobytek, a w drodze polscy gospodarze wyzywali nas od bandytów i banderowców - wspomina Andrzej Orzechowski z Lelkowa (warmińsko-mazurskie) jeden z przesiedleńców akcji "Wisła".
Władze w Warszawie i w Kijowie zrozumiały już, że oglądanie się na przeszłość sprawia, że nie poruszamy się do przodu - ocenia autorka artykułu, dyrektorka kijowskiego Instytutu Polityki Światowej Alona Hetmanczuk. „Nie oznacza to, że polski rząd odsunął na dalszy plan temat dialogu historycznego. I nie oznacza to również, że ukraińskie władze zgodziły się na polskie postrzeganie historii” - podkreśla.
Dlaczego kochająca wolność i niezależność dziewczyna postanowiła iść do wojska, co czuła, decydując się oddać życie dla swojego kraju, dlaczego w jej świecie nie ma miejsca dla mężczyzny i jak widzi ukraińską politykę dzisiaj – Nadia Sawczenko opowiada korespondentowi Polskiej Agencji Prasowej w Kijowie Jarkowi Junko.