Ściganie byłych SS-manów pokazuje, że sprawa II wojny światowej nie jest zamknięta prawnie i politycznie. Jeśli można ścigać zbrodniarzy wojennych, to tym bardziej można domagać się reparacji - powiedział w poniedziałek PAP poseł Arkadiusz Mularczyk (PiS).
Członkowie rodzin 59 marynarzy, którzy w trakcie drugiej wojny światowej zginęli na pokładzie brytyjskiego okrętu podwodnego HMS Narwhal, spotkali się z polskimi odkrywcami, którzy na dnie Morza Północnego odnaleźli jego wrak.
"Nieludzka ziemia" to określenie dotyczące wyłącznie Rosji sowieckiej - podkreślił w latach 80. Józef Czapski - malarz, pisarz i żołnierz, którego słowa z okresu stanu wojennego przypomniano w piątek, w 25-lecie jego śmierci, podczas spotkania zorganizowanego przez IPN.
25 lat temu, 12 stycznia 1993 roku, zmarł Józef Czapski, malarz, pisarz, żołnierz, więzień Starobielska, jeden z twórców paryskiej "Kultury". Rozpoczynają się prace nad stworzeniem katalogu jego dzieł, które rozsiane są po całym świecie.
W Mińsku zaprezentowano w piątek książkę białoruskiego historyka dr. Ihara Mielnikaua o 20. Dywizji Piechoty z lat międzywojennych, która zasłynęła w czasie kampanii wrześniowej 1939 r. bohaterską obroną Mławy.
Muzeum Poczty Polskiej w Gdańsku zaprezentowało w czwartek koncepcję nowej ekspozycji stałej. Urządzona na nowo wystawa ma - obok części parteru oryginalnego budynku poczty - zająć też piwnice, w których głównie rozgrywał się dramat obrońców placówki.
Powstał fabularyzowany dokument opowiadający o działaniach AK, głównie oddziałów Sosienki i Garbnik, a także zwykłych mieszkańców Oświęcimia i okolic, którzy pomagali więźniom KL Auschwitz – podało stowarzyszenie Auschwitz Memento, które zrealizowało film.
W ub.r. Polacy, szukając wraku polskiego okrętu ORP Orzeł, natrafili przypadkiem na zaginiony w 1940 r. brytyjski okręt podwodny HMS Narwhal. Z poszukiwaczami nawiązały kontakt rodziny 20 angielskich marynarzy. Polacy zaprosili ich na spotkanie w Londynie.
17 stycznia Sąd Rejonowy w Oświęcimiu ogłosi wyrok w sprawie znieważenia miejsca pamięci Auschwitz. Do incydentu doszło w marcu ub.r. Oskarżeni rozebrali się do naga i próbowali skuć ze sobą kajdankami przed historyczną bramą główną byłego niemieckiego obozu. Na wieńczącym bramę napisie "Arbeit macht frei" zawiesili płachtę z wyrazem Love (miłość). Brutalnie zabili też owcę. Miał to być protest antywojenny.