Dowódcy odcinka Wizna z września 1939 roku zostali awansowani na wyższe stopnie wojskowe. Władysław Raginis na stopień majora, a jego zastępca Stanisław Brykalski na kapitana. Uroczystość odbyła się w sobotę w Górze Strękowej. Była msza święta, uroczyste odczytanie decyzji szefa MON o awansach, rekonstrukcje walk, występy. Wszystko to w 73. rocznicę bitwy pod Wizną, nazywanej przez niektórych historyków "polskimi Termopilami" ze względu na dysproporcje w liczbie walczących żołnierzy polskich i niemieckich.
1 września 1939 r. wojska niemieckie przekroczyły granice Polski, rozpoczynając II wojnę światową.Osamotnione Wojsko Polskie nie mogło skutecznie przeciwstawić się agresji Niemiec i sowieckiej inwazji rozpoczętej 17 września. W konsekwencji Hitler i Stalin dokonali IV rozbioru Polski.
Na miejscu nieistniejącej już podpoznańskiej wsi Łagiewniki uczczona zostanie w piątek pamięć jej mieszkańców, zamordowanych za ujęcie niemieckich pilotów. 2 września 1939 r. przekazali oni polskim władzom lotników, którzy uratowali się z zestrzelonego bombowca.
Szef MON Tomasz Siemoniak podpisał decyzję o mianowaniu pośmiertnie na wyższe stopnie wojskowe dowódców obrony odcinka Wizna we wrześniu 1939 roku: kpt. Władysława Raginisa i jego zastępcy por. Stanisława Brykalskiego - poinformowało stowarzyszenie Wizna 1939.
19 sierpnia 1893 r. w Warszawie urodził się Stefan Starzyński, żołnierz Legionów Polskich, członek POW, prezydent Warszawy w latach 1934-1939. Po wybuchu wojny we wrześniu 1939 r. został komisarzem cywilnym przy Dowództwie Obrony Warszawy. W październiku 1939 r. aresztowany przez Niemców i wywieziony w nieznanym kierunku. Jego symboliczny grób znajduje się na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie.
Krytykując Litwę za roszczenia finansowe wobec Rosji za radziecką okupację, "Moskowskije Nowosti" we wtorek wytknęły jej, że w 1939 roku była "trzecim państwem - obok hitlerowskich Niemiec i stalinowskiego ZSRR - które uczestniczyło w rozbiorze Polski".