Opublikowane przez Archiwa Narodowe USA materiały dotyczące mordu na polskich oficerach przez NKWD w Katyniu nie wniosą szczególnych ustaleń do naszej wiedzy na temat samego mechanizmu i przebiegu zbrodni - ocenił prezes IPN Łukasz Kamiński. Prezes Instytutu Pamięci Narodowej prezentował we wtorek w Sejmie sprawozdania z działalności Instytutu za lata 2009-2011.
Rząd amerykański nie potępił zbrodni katyńskiej i nie usiłował dojść prawdy. Priorytetem były dobre stosunki z ZSRS - mówi PAP dr Ewa Cytowska, autorka przygotowywanej do druku książki „Stany Zjednoczone i Polska 1939-1945”.
Dwaj amerykańscy jeńcy wojenni potajemnie informowali Waszyngton o zbrodni w Katyniu. W 1943 r. widzieli w lesie katyńskim zwłoki polskich oficerów - pisze agencja Asscociated Press relacjonując ujawnione w poniedziałek dokumenty z archiwów USA. Associated Press pisze, że zwłoki były w zawansowanym stanie rozkładu co przekonało Amerykanów, iż ofiary nie mogły być zamordowane przez Niemców, którzy dopiero od stosunkowo niedawna kontrolowali ten rejon.
Prof. Aleksiej Pamiatnych, działacz rosyjskiego Memoriału od lat zajmujący się wyjaśnianiem sprawy katyńskiej, o opublikowaniu w internecie przez Archiwa Narodowe USA dokumentów na temat zbrodni katyńskiej: "Na pierwszy rzut oka niczego sensacyjnego w tych materiałach nie ma. Jednak sensacji nie oczekiwano. Gdyby oczekiwano, wcześniej byłyby jakieś przecieki.
Pisarz Allen Paul uważa, że USA powinny przeprosić Polskę za wyciszanie prawdy o zbrodni w Katyniu, o której prezydent F.D.Roosevelt wiedział w czasie wojny. Autor bestselleru o mordzie katyńskim myśli o skierowaniu apelu do rządu amerykańskiego w tej sprawie.
Wnuk Józefa Stalina, Jewgienij Dżugaszwili, próbował przystąpić do postępowania katyńskiego w Europejskim Trybunale Praw Człowieka, by bronić swojego dziadka przed zarzutem odpowiedzialności za zbrodnię katyńską. Trybunał wniosek Dżugaszwilego odrzucił.
Dokumenty z amerykańskich archiwów państwowych na temat zbrodni katyńskiej, które będą opublikowane w poniedziałek, pochodzą z kartotek kilkunastu agend rządu USA zgromadzonych na przestrzeni prawie pół wieku. Część z nich to dokumenty po raz pierwszy odtajnione.
Przedstawiciele organizacji polonijnych w Nowym Jorku z zadowoleniem przyjęli wiadomość o planach ogłoszenia 10 września dokumentów z amerykańskich archiwów, dotyczących Zbrodni Katyńskiej. Nie spodziewają się jednak wielkiego przełomu. Dr Magda Kapuścińska, prezes Instytutu Józefa Piłsudskiego w Ameryce sądzi, że przypomnienie o zbrodni Sowietów jest bardzo ważne.