W ramach obchodów 23. rocznicy wyborów 4 czerwca 1989 roku prezydent Bronisław Komorowski otworzy w poniedziałek wystawę zdjęć Chrisa Niedenthala, wręczy odznaczenia państwowe, odsłoni rzeźbę upamiętniającą aktorkę i opozycjonistkę Halinę Mikołajską. Rano Bronisław Komorowski w Galerii Kordegarda otworzy wystawę zdjęć Chrisa Niedenthala. Fotografie przedstawiają sytuację społeczną i zaangażowanie kobiet w działalność opozycji demokratycznej lat 70. i 80.
4 czerwca 1989 r. przeprowadzono pierwszą turę wyborów do Sejmu i Senatu. Tego dnia - jak pisał prof. Antoni Dudek - "miliony Polaków zadały przy pomocy kartki wyborczej śmiertelny cios komunistycznej dyktaturze".
300 tys. zł zadośćuczynienia zasądził w poniedziałek Sąd Okręgowy w Suwałkach (Podlaskie) Mirosławowi Basiewiczowi, działaczowi związkowemu Milicji Obywatelskiej, za straty związane z internowaniem w stanie wojennym. Basiewicz za organizowanie związków zawodowych w milicji najpierw został z niej wyrzucony, a w grudniu 1981 roku internowany. W więzieniu w Białołęce spędził siedem miesięcy.
30. rocznicę śmierci Wojciecha Cieślewicza uczczono w piątek w Poznaniu. Młody dziennikarz był pierwszą śmiertelną ofiarą stanu wojennego w stolicy Wielkopolski. Znicze zapłonęły pod poświęconą Cieślewiczowi tablicą w centrum miasta. Mężczyzna zmarł w wyniku pobicia przez funkcjonariuszy ZOMO. Jak przypomniał w piątek współorganizator piątkowego spotkania Piotr Lisiewicz, po 30 latach winnych śmiertelnego pobicia wciąż nie osądzono.
„Radio i telewizja działały pod czujnym okiem Służby Bezpieczeństwa”– przypomnieli uczestnicy spotkania poświęconego książce „Polskie Radio i Telewizja w stanie wojennym”, które odbyło się w środę w Warszawie. Książka „Polskie Radio i Telewizja w stanie wojennym” to publikacja poświęcona funkcjonowaniu Komitetu ds. Radia i Telewizji odpowiadającego za weryfikację pracowników radia i telewizji po 13 grudnia 1981 r.
Nie ruszył piąty proces b. szefa MSW gen. Czesława Kiszczaka oskarżonego o przyczynienie się do śmierci 9 górników z kopalni "Wujek". We wtorek Sąd Okręgowy w Warszawie zdecydował, że poczeka na opinię lekarzy, czy 86-letni Kiszczak może być sądzony.
W poniedziałek nie ruszył piąty proces b. szefa MSW gen. Czesława Kiszczaka za przyczynienie się do śmierci dziewięciu górników z kopalni "Wujek" w 1981 r. Przyczyną była nieobecność jego obrońcy. Sąd zarządził nowe badania lekarskie 86-letniego Kiszczaka. Przyczyną odroczenia rozprawy do wtorku była nieobecność obrońcy, mec. Grzegorza Majewskiego. Kiszczak powiedział Sądowi Okręgowemu w Warszawie, że nic mu nie wiadomo o przyczynach jego nieobecności i nie zgadza się na rozprawę bez udziału obrońcy.
Pamięć Wojciecha Cieślewicza, pierwszej śmiertelnej ofiary stanu wojennego w Poznaniu, uczczono w poniedziałek pod tablicą poświęconą jego osobie. 30 lat temu Cieślewicz, uczestnik demonstracji, został śmiertelnie pobity przez funkcjonariuszy ZOMO. Jak przypomniał szef wielkopolskiej Solidarności, Jarosław Lange, o ofiarach stanu wojennego trzeba stale pamiętać.