Pochwała doskonałości, perfekcji znalazła odzwierciedlenie w werdykcie jury - powiedział Kuba Stankiewicz, komentując dla PAP wyniki XVII Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina.
Emocje były ogromne - tak ogłoszenie wyników Konkursu Chopinowskiego wspominała w środę minister kultury Małgorzata Omilanowska. Podkreśliła, że za granicą zainteresowanie tym konkursem było ogromne. "To było jak mistrzostwa świata w piłce nożnej" - mówiła minister.
Światowe agencje prasowe obszernie zrelacjonowały w nocy z wtorku na środę w depeszach z Warszawy werdykt jury XVII Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina, które przyznało pierwszą nagrodę pianiście z Korei Południowej, Seong-Jin Cho.
Prezydent Andrzej Duda wręczył w środę w warszawskiej Filharmonii Narodowej nagrodę laureatowi XVII Konkursu Chopinowskiego - Seongowi-Jin Cho z Korei Południowej. "W każdej nucie Chopina jest Polska, więc laureaci konkursu rozsławiają także nasz kraj" - powiedział Duda.
Werdykt jury nie był zaskoczeniem, był wyważony i trafny - powiedziała PAP prof. Joanna Domańska, komentując wyniki Konkursu Chopinowskiego. Jej zdaniem, biorąc pod uwagę perfekcję wykonania, Koreańczyk Seong-Jin Cho był najlepszy z szóstki laureatów nagród głównych.
W kilku kwestiach nie zgadzam się z werdyktem jury. Występ Polaka w Konkursie Chopinowskim powinien być lepiej oceniony. Szymon Nehring został potraktowany gorzej, niż na to zasługiwał - powiedział PAP krytyk muzyczny Stanisław Dybowski.
Prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką przyjęli w sobotę w Pałacu Prezydenckim jurorów, finalistów i organizatorów XVII Konkursu im. Fryderyka Chopina. Spotkanie miało miejsce w sali, w której w 1818 roku odbył się pierwszy publiczny koncert 8-letniego wówczas artysty.
Decyzja o kwalifikacji do finału wymaga akceptacji 2/3 obecnych jurorów - powiedział Jerzy Michniewicz, sekretarz jury XVII Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina, komentując dla PAP zasady ocen jury.