Poeta i eseista Adam Zagajewski o zmarłej w środę wieczorem poetce i noblistce Wisławie Szymborskiej: "Wisława Szymborska była mi bliska jako poetka i jako człowiek, z tym że to są dwie różne rzeczy. Wyraźnie byłem pod niesłychanym urokiem jej osoby także, bo to był ktoś niepodobny do żadnej innej osoby. Była taką wielką damą, ale damą nie arystokratyczną, tylko intelektualną. Rzadko się spotyka kogoś, kto jest tak bardzo sobą. Ona w sposób niezmiernie silny była sobą; nie dało się jej pomylić z nikim innym i to było nadzwyczajne.
Wielbiciele poezji Wisławy Szymborskiej wpisują się do księgi kondolencyjnej, która w czwartek została wyłożona w holu Urzędu Miasta Krakowa. Powtarzają się słowa "wielka poetka", "wspaniały człowiek" i podziękowania za "wszystko co zostawiła w swoich słowach".
W Krakowie po długiej walce z chorobą zmarł w środę 1 lutego wybitny prawnik prof. Andrzej Gaberle, były kierownik Katedry Kryminologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. W sierpniu prof. Gaberle skończyłby 75 lat. Andrzej Gaberle urodził się 2 sierpnia 1937 roku w Rozalinie. Ukończył studia prawnicze na wydziale prawa i administracji UJ i socjologię na wydziale historyczno-filozoficznym UJ. W 1964 r. uzyskał stopień naukowy doktora nauk prawnych, w 1975 obronił habilitację. Tytuł profesora otrzymał w 1989 r.
Pisarz i krytyk literacki Stefan Chwin o zmarłej w środę poetce i noblistce Wisławie Szymborskiej: "To dla mnie o tyle poruszająca wiadomość, że właśnie dzisiaj na uniwersytecie czytałem jej wiersze i kiedy wróciłem, doszła do mnie ta wiadomość, więc tak się to jakoś dziwnie ułożyło, że coś mnie pociągnęło w stronę jej poezji.
Jan Pieszczachowicz, krytyk literacki i przyjaciel Wisławy Szymborskiej, o zmarłej poetce: "Znałem ją kilkadziesiąt lat, dostatecznie długo, żeby mniemać, że znałem ją dobrze, mam ją prawo traktować, jako przyjaciółkę. Dla mnie to nie jest śmierć wielkiej poetki, ale przyjaciółki.
„Hołd pruski” - jedno z najsłynniejszych dzieł Jana Matejki - powrócił do Sukiennic. Po kilku dniach przygotowań i prób obraz udało się we wtorek umieścić w ramie. Było to bardzo trudne ze względu na duże rozmiary obrazu i zmianę miejsca jego eksponowania. Obraz ma 3,88 na 7,85 metra. Sama rama - zaprojektowana przez Matejkę - waży kilkaset kilogramów. Choć „Hołd Pruski” wisi w tej samej sali, co przed remontem galerii, został przeniesiony na inną ścianę i to spowodowało dodatkowe trudności przy montażu.
Kolekcja arrasów Zygmunta Augusta wielokrotnie uniknęła rozproszenia, wywiezienia poza Polskę, sprzedaży i dwukrotnie pożaru. Jej skomplikowane losy opisała w wydanej właśnie książce "Dzieje arrasów króla Zygmunta Augusta" Maria Hennel-Bernasikowa. Autorka, która jest z wykształcenia historykiem sztuki, wieloletnim pracownikiem naukowym i kustoszem działu tkanin Zamku Królewskiego na Wawelu, ustaliła wiele nowych faktów.
Nowe zasady przyznawania pieniędzy na ratowanie krakowskich zabytków ustalił Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa. Dotacje będzie można dostać na 50 proc. wartości prowadzonych prac. Tylko w wyjątkowych przypadkach przyznana kwota będzie wyższa.
Kilkadziesiąt wydarzeń w całym kraju zaplanowała w tym roku Fundacja Jerzego Turowicza, by uczcić przypadajace 10 grudnia stulecie urodzin publicysty i redaktora naczelnego "Tygodnika Powszechnego". W piątek przypada 13. rocznica śmierci Jerzego Turowicza.