35 lat temu, 14 czerwca 1987 r., w Essen (RFN) zmarł Stanisław Bareja. Jego filmy i seriale, zwłaszcza te zrealizowane w latach 70. i 80., przetrwały próbę czasu i przemiany ustrojowe, zyskując status kultowych komedii. Reżyser angażował się także w działalność antykomunistycznej opozycji.
W piątek 10 czerwca zostanie otwarta Lengrenówka – dawna pracownia i mieszkanie Zbigniewa Lengrena przy ul. Brzozowej 6/8a na Starym Mieście w Warszawie. „Po blisko pięciu latach remontu czas wreszcie hucznie rozpocząć działalność merytoryczną Lengrenówki” – mówi PAP Paweł Płoski, dyrektor Muzeum Karykatury im. Eryka Lipińskiego.
30 lat temu, 10 maja 1992 r., zmarł Andrzej Waligórski, radiowiec; poeta, satyryk, pomysłodawca i piewca postaci Dreptaka. Był autorem m.in. „Listu w sprawie polonistów” i słuchowiska „Rycerze”- parodii „Trylogii Henryka Sienkiewicza. Jego wiersze śpiewały m.in. Maria Koterbska i Sława Przybylska.
Zwroty i powiedzonka - np. „Róbmy swoje”, „W co się bawić”, „W Polskę idziemy” - które przeszły z jego piosenek do codziennej polszczyzny, to najwspanialszy pomnik, jaki mógł po nim zostać - ocenił Filip Łobodziński po śmierci artysty. Wojciech Młynarski zmarł 15 marca 2017 r .
40 lat temu aktorzy w geście sprzeciwu wobec stanu wojennego rozpoczęli bojkot radia i telewizji. W podziemiu powstał też alternatywny obieg kultury. „Nigdy słowo nie było tak ważne jak wtedy. Nikt nie odbierał aktorstwa tak jak wtedy” – mówi PAP aktor ówczesnego Teatru Domowego Emilian Kamiński.
Najbardziej charakterystycznym przejawem jego „liberalnego” myślenia o kulturze jest obrona „Człowieka z marmuru” Andrzeja Wajdy. Nieprzypadkowo mówiło się, że dla towarzyszy Tejchmy wyprodukowanie tego filmu było już krokiem zbyt odważnym – mówi PAP dr Michał Przeperski, historyk z Muzeum Historii Polski.
30 lat temu, 27 września 1991 r., zmarł Stefan Kisielewski, kompozytor, pisarz i publicysta, „nadwiślański Bernard Shaw”, „oficjalny przeciwnik socjalizmu” w PRL. Trzy dni wcześniej na Warszawskiej Jesieni odbyło się prawykonanie jego koncertu fortepianowego.
Kalina Jędrusik chciała, by rzeczywistość była bardziej barwna, szalona, wręcz odrealniona - mówi PAP Ula Ryciak, autorka biografii "Niemoralna. Kalina". Miała w sobie uwielbienie do przerysowania - dodaje. Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Literackiego.