W katowickiej siedzibie Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ „Solidarność” w czwartek odsłonięto tablicę upamiętniającą mec. Jerzego Kurcyusza, który w stanie wojennym bronił górników z KWK Ziemowit i Piast, a w 1988 r. przekazywał zachodnim radiostacjom informacje z kopalnianych strajków.
W Bieruniu na Śląsku wspominano w czwartek bohaterów najdłuższego podziemnego strajku, rozpoczętego dokładnie 42 lata temu, po ogłoszeniu stanu wojennego w kopalni Piast. Częścią rocznicowych obchodów było uroczyste wprowadzenie relikwii bł. ks. Jerzego Popiełuszki do miejscowego kościoła św. Barbary.
Mija 35 lat od zakończenia najdłuższych w powojennym górnictwie podziemnych strajków, podjętych przez załogi kopalni węgla "Piast" (14-28 grudnia 1981 r.) i "Ziemowit" (15-24 grudnia 1981 r.) po wprowadzeniu stanu wojennego. Do końca protestu w każdej z nich pod ziemią wytrwało po ponad tysiąc górników.