25 tys. dębów szypułkowych, lip drobnolistnych i buków zwyczajnych posadzi na liczącym ok. 5-ha terenie nowohuckich Kujaw miasto Kraków, by uczcić literackiego Nobla Olgi Tokarczuk. Powstały teren zielony będzie nazwany Las Prawiek.
Matki Srebrenicy, stowarzyszenie krewnych ofiar masakry dokonanej tam przez wojska serbskie w latach 90., w piątek zażądały od Akademii Szwedzkiej odebrania literackiego Nobla Peterowi Handkemu, którego określiły jako apologetę serbskich zbrodni wojennych.
Bardzo szybko podjęliśmy decyzję o dodrukach książek Olgi Tokarczuk; idą one pełną parą, za kilka dni pierwsze partie trafią do księgarń – mówi w piątek PAP dyrektor ds. promocji Wydawnictwa Literackiego (WL) Marcin Baniak.
W brytyjskich gazetach literacki Nobel dla Olgi Tokarczuk przyćmiony został przez kontrowersje wokół poglądów drugiego z laureatów nagrody, Austriaka Petera Handkego, który oskarżany jest o gloryfikowanie serbskich zbrodni wojennych.
Prasa w Rosji, komentując w piątek literackie nagrody Nobla dla Olgi Tokarczuk i Petera Handkego, wyraża uznanie dla twórczości obojga pisarzy. W komentarzach pojawia się jednak pewien dystans wobec samej nagrody noblowskiej.