Pogrzeb Sławomira Mrożka odbędzie się prawdopodobnie 17 września - poinformował w czwartek w radiu TOK FM prezydent Krakowa. Prochy Sławomira Mrożka zostaną złożone w Panteonie Narodowym w podziemiach kościoła św. Piotra i Pawła w Krakowie. "Miejsce złożenia prochów Sławomira Mrożka jest już ustalone, natomiast data pogrzebu, czyli 17 września, jest ustalona na 95 proc., wymaga to jeszcze pewnych ustaleń" - powiedział prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.
14 książek zostało zakwalifikowanych do kolejnego etapu ósmej edycji Literackiej Nagrody Europy Środkowej Angelus. Wśród półfinałowych pozycji jest osiem książek polskich autorów. Finałowa siódemka zostanie zaprezentowana pod koniec sierpnia.
Sławomir Mrożek nie żyje - informacje medialne potwierdziły w internecie Wydawnictwo Literackie i Oficyna Noir Sur Blanc. Pisarz zmarł w Nicei w czwartek nad ranem w wieku 83 lat. Sławomir Mrożek to prawdopodobnie najczęściej grywany w kraju i za granicą polski dramaturg współczesny, a w Polsce przez lata jeden z najpoczytniejszych, obok Stanisława Lema, prozaików. Jego twórczość przekładana była na kilkanaście języków.
W piątek w holu krakowskiego magistratu wyłożona zostanie księga kondolencyjna, do której będą mogli się wpisywać krakowianie chcący uczcić pamięć Sławomira Mrożka – poinformował w czwartek PAP Filip Szatanik z Urzędu Miasta Krakowa. Zmarły w czwartek nad ranem w Nicei Sławomir Mrożek w 1990 roku otrzymał Honorowe Obywatelstwo Stołecznego Królewskiego Miasta Krakowa. Natomiast w grudniu 2004 za książkę "Varia. Jak zostałem filmowcem" uhonorowany został Nagrodą Krakowska Książka Miesiąca.
"Jak nikt inny, za pomocą groteski i absurdalnego, czarnego humoru, potrafił demaskować mity kulturowe i społeczne" - ocenił we wspomnieniu o zmarłym w czwartek dramatopisarzu i prozaiku Sławomirze Mrożku minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski.
Red. Józefa Hennelowa o zmarłym w czwartek dramatopisarzu, prozaiku i rysowniku Sławomirze Mrożku: "W takich momentach myślę, że to nasze wspólne życie staje się bardziej ciemne, bo znowu ubywa kogoś, kto tak pięknie, wspaniale, w wyjątkowo lekki sposób w tym paradoksalnym, ciężkim okresie się wyrażał.
Krytyk i historyk literatury prof. Jerzy Jarzębski o zmarłym w czwartek dramatopisarzu, prozaiku i rysowniku Sławomirze Mrożku: "Sławomir Mrożek był jednym z rzeczywiście ostatnich wielkich mistrzów literatury polskiej ostatniego półwiecza. Przede wszystkim był wielkim krytykiem cywilizacji współczesnej i to nie tylko z punktu widzenia polityki.
Poetka Julia Hartwig, wspominając zmarłego w czwartek dramatopisarza, prozaika i rysownika Sławomira Mrożka: "Sławomir Mrożek był człowiekiem, który bardzo rzadko brał udział w publicznych wydarzeniach. Był natury samotniczej - dzięki temu dużo pisał, a rodzaj pisarstwa, reprezentowanego przez niego był niezwykle rzadki: był to wyrafinowany intelektualizm ujęty w formie wysokiego lotu żartu i swobody literackiej.
Sławomir Mrożek w ostatnich latach czuł się osamotniony, młodzi reżyserzy teatralni nie sięgali po jego utwory. Dlatego ponownie wyemigrował - ocenił w rozmowie z PAP pisarz Jerzy Pilch. Dodał, że utwory Mrożka nie wpisywały się w obecną koncepcję "młodego teatru" opartego na emocjach, bodźcach i doznaniach.