Jeden z najbardziej znanych obrazów Józefa Chełmońskiego – „Czwórka” znajdująca się w galerii malarstwa w krakowskich Sukiennicach - zostanie poddana konserwacji. W poniedziałek specjaliści wykonywali zdjęcia tego dzieła w świetle widzialnym, w podczerwieni i ultrafiolecie.
Obraz Jacka Malczewskiego „Przy fortepianie”, polska strata wojenna, powrócił w tym tygodniu na swoje miejsce - do Muzeum Narodowego w Warszawie. Nie znamy całej jego historii, wiemy, że pojawił się na aukcjach w Nowym Jorku oraz Londynie - mówi naczelnik wydziału restytucji dóbr kultury MKiDN Agata Modzolewska.
Pierwszy odzyskany obraz Jacka Malczewskiego „Przy fortepianie” powrócił do Polski - powiedział w poniedziałek wicepremier, minister kultury Piotr Gliński. Jak mówił, jest to obraz „nietypowy”, ponieważ pochodzi z wcześniejszego okresu twórczości malarza.
Obraz z wczesnego okresu twórczości artysty jest dla nas cenny - mówi o pokazanym po raz pierwszy publicznie w poniedziałek dziele Jacka Malczewskiego "Przy fortepianie" Agnieszka Rosales-Rodriquez kurator Galerii Sztuki XIX wieku i Zbiorów Sztuki Polskiej Muzeum Narodowego w Warszawie.
Architekt i akwarelista Tytus Brzozowski tworzy cykl trzynastu obrazów na temat śladów polskości w słynnych miastach świata. Projekt powstaje we współpracy z Narodowym Instytutem Polskiego Dziedzictwa Kulturowego za Granicą POLONIKA.
Matejko był czułym ojcem, bardzo skupionym na dzieciach. Zależało mi, żeby tę jego czułość pokazać na wystawie „Matejkowie. Następne pokolenie” – mówi Marta Kłak-Ambrożkiewicz, kuratorka ekspozycji w Domu Jana Matejki w Krakowie, którą można oglądać do 30 sierpnia 2020 roku.
„Miał pewność. Te tłumy w wiedeńskim Künstlerhaus na pokazie jego kolekcji. Osiemdziesiąt obrazów. Matejko, Gierymski, Pochwalski, de Laveaux, kilkunastu innych. Tak, to była wielka sztuka. Co chwila składano mu hołdy. Najlepsze rody, cesarz, recenzje w każdej gazecie. I to gdzie? W mieście, w którym przecież tysiąckroć lepiej znano się na malarstwie niż w Warszawie, Wilnie, Krakowie czy Lwowie. A cóż się dziwić? W jednym miejscu same arcydzieła” – pisze Wacław Holewiński.
Prawie 100 obrazów, w tym te najbardziej znane z lat. 70. i 80., znalazło się w galerii autorskiej Jerzego Dudy-Gracza, którą we wtorek otworzyło Nowohuckie Centrum Kultury (NCK) w Krakowie. Na wystawie prezentowane są obrazy z kolekcji żony i córki artysty.