Po dwóch latach negocjacji obraz Dawida Haltrechta "Haftująca kobieta" wzbogacił kolekcję polskich portretów muzeum we Włocławku (woj. kujawsko-pomorskie). Autor dzieła pochodził ze znanej, włocławskiej rodziny.
Unia Europejska pomoże w stworzeniu muzeum XIX-wiecznego malarza i kompozytora Napoleona Ordy w jego rodzinnej wsi Worocewicze w obwodzie brzeskim - poinformował szef sekretariatu programu współpracy transgranicznej Polska-Białoruś-Ukraina, Maksim Ałdanau.
Agata Bogacka, Nicolas Grospierre, Rafał Olbiński, Andrzej Strumiłło, Leszek Wit Kaczanowski - prace m.in. tych artystów będzie można kupić podczas aukcji charytatywnej "Ziarno sztuki - Ogród nadziei". Odbędzie się ona 23 października w Muzeum Narodowym w Warszawie.
Wystawa prac niemieckiego grafika i malarza polskiego pochodzenia Sigmunda Lipinsky'ego zostanie otwarta w piątek w Muzeum im. ks. Władysława Łęgi w Grudziądzu. Zaprezentowane zostaną prace ofiarowane placówce przez wnuczkę artysty w ostatnich dziesięciu latach. Lipinsky urodził się w 1873 r. w Grudziądzu i spędził w tym mieście dzieciństwo. W 1887 r. wraz z rodziną przeniósł się do Berlina, gdzie ukończył gimnazjum i Królewską Akademicką Wyższą Szkołę Sztuki. W 1902 r. przeprowadził się do Rzymu, w którym spędził większość życia i gdzie zmarł w 1940 r.
Za 920 tys. zł sprzedano na niedzielnej aukcji w Warszawie "Autoportret z kwiatem ostu" Jacka Malczewskiego. Cena wywoławcza wynosiła 450 tys. zł. Obraz z 1911 r. przedstawia malarza ubranego w purpurę z kwiatem ostu w dłoni. Zza jego pleców wychyla się postać kobieca z wiankiem kwiatów na głowie, być może jest to jedna z greckich muz. Na dalszym planie widać drabinę, przedmiot często przedstawiany na obrazach Malczewskiego.
Ponad 75 tys. osób obejrzało wystawę obrazów artystów z rodziny Brueghlów, która od końca lipca prezentowana jest we wrocławskim Pałacu Królewskim. Ekspozycja obejmuje ponad 120 dzieł autorstwa m.in. Hieronima Boscha, Pietera Brueghla Starszego oraz Młodszego.
W Kijowie otwarto w piątek wystawę malarstwa Alfonsa Kułakowskiego, Polaka urodzonego w okolicach Berdyczowa na Ukrainie, który zesłany w dzieciństwie na Syberię, powrócił w latach 90. do Polski. 86-letni Kułakowski przyjechał na Ukrainę po raz pierwszy od 1929 roku. To właśnie wtedy, w wieku dwóch lat, został – jak sam mówi – „politycznym przestępcą”, przymusowo wysłanym z rodziną do Baczkaru na północy Syberii.