Na godz. 10 w poniedziałek MON i Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych zaprosiły powstańców na spotkanie ws. apelu poległych na uroczystościach z okazji 72. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego. Wiceszef Związku Powstańców Warszawskich uważa, że spotkanie z MON jest niepotrzebne.
O uszanowanie woli powstańców i niełączenie obchodów 72. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego z upamiętnieniem ofiar katastrofy smoleńskiej zaapelowali we wtorek politycy PO. Mamy do czynienia z próbą upolitycznienia obchodów - oceniają.
Ratusz chce, by podczas tegorocznych obchodów rocznicy wybuchu powstania warszawskiego wojsko nie odczytywało Apelu Poległych oraz żeby miał on taką treść jak w latach ubiegłych. Rzecznik MON zapowiada, że wkrótce odbędzie się spotkanie ws. obchodów rocznicy powstania.
Bitwa pod Grunwaldem zmieniła kształt Europy, a Polska i narody ościenne stały się jednym z twórców ładu europejskiego - mówił w sobotę szef MON Antoni Macierewicz podczas uroczystości upamiętniającej Bitwę pod Grunwaldem.
Powstańcy warszawscy zdecydują, czy w 72. rocznicę powstania warszawskiego będzie odczytany apel upamiętniający ofiary katastrofy smoleńskiej - podał PAP wiceprezydent Warszawy Jarosław Jóźwiak. MON odpowiada, że decyzja zapadnie zgodnie z polską tradycją wojskową.
Polska wychodzi ze szczytu NATO w Warszawie nie tylko wzmocniona, ale z rzeczywistymi możliwościami obrony i odstraszania; dotyczy to całego Sojusz zarówno na flance wschodniej, jak i południowej - powiedział w sobotę szef MON Antoni Macierewicz.
W piątek i sobotę w miastach wojewódzkich odbywać się będą pikniki NATO zorganizowane wspólnie przez Telewizję Polską i Ministerstwo Obrony Narodowej. W programie - pokazy wojskowe, koncerty i bezpośrednie transmisje z obrad odbywającego się w stolicy szczytu NATO.
Na Stadionie Narodowym podczas szczytu NATO będzie kilka wystaw m.in. poświęconych szczytom Sojuszu z ubiegłych lat, Wojskom Obrony Terytorialnej, a także katastrofie smoleńskiej - poinformował w czwartek rzecznik MON Bartłomiej Misiewicz.
Gwizdy i buczenie podczas wtorkowych, głównych uroczystości 60. rocznicy Czerwca’56 to reakcja mieszkańców na decyzję szefa MON ws. apelu pamięci - ocenił w środę prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.