Z moralnego punktu widzenia próba zadośćuczynienia jest wskazana i nie powinno się jej odrzucać – uważa Philipp Fritz, publicysta dziennika „Welt”. Jak przypomina, podczas II wojny światowej Polska została zaatakowana przez „dwóch totalitarnych sąsiadów”: nazistowskie Niemcy i Związek Sowiecki, ale reparacji domaga się na razie tylko od Berlina.
Prawdziwym celem niemieckiego najeźdźcy było unicestwienie narodu polskiego; chcemy dopominać się o zadośćuczynienie, o rekompensaty, o odszkodowanie, bo tylko na takim fundamencie możemy budować przyszłość – mówił premier Mateusz Morawiecki w sobotę w Bydgoszczy.
W raporcie nie pojawia się kwota, która może być ekwiwalentem życia tych, którzy ponieśli śmierć. Zastosowano metodę szacowania całości zarobków, a więc zarobków przez całe życie zawodowe – mówi PAP dr hab. Konrad Wnęk, profesor UJ, współautor raportu o polskich stratach wojennych.
Na zaproszenie Instytutu Pileckiego kilka pokoleń potomków „Zawołanych po Imieniu” spotkało się w Pałacu i Folwarku w Łochowie (Mazowieckie). Odbywający się 2 i 3 września w Łochowie Zjazd Rodzin „Zawołanych po Imieniu” to już trzecie takie spotkanie.
Wiele jesteśmy winni Polsce. Jesteśmy jej winni szczere uznanie cierpień, jakich doznała pod rządami terroru narodowego socjalizmu – mówi w Berlinie niemiecka minister stanu ds. kultury Claudia Roth. Jej wypowiedź cytuje portal dziennika „Sueddeutsche Zeitung”.
Frampol nie miał znaczenia wojskowego, atak na miasto był zbrodnią – mówili w czwartek marszałek Sejmu Elżbieta Witek i wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak. Wraz z wicepremierem i ministrem aktywów państwowych Jackiem Sasinem uczestniczyli oni w obchodach rocznicy wybuchu II wojny światowej we Frampolu (Lubelskie).
Sprawa obywatela Niemiec Gottlieba G., oskarżonego o zaprzeczenie zbrodniom nazistowskim popełnionym przez członków załogi niemieckiego obozu Auschwitz, została umorzona z powodu śmierci mężczyzny – dowiedziała się PAP. Proces w tej sprawie miał ruszyć w czwartek.
Pochylamy głowę przy pomniku bohaterskich obrońców, którzy polegli z rąk hitlerowskich Niemiec – powiedział w czwartek marszałek Senatu Tomasz Grodzki, w trakcie uroczystości upamiętniających 83. rocznicę wybuchu II wojny światowej.
1 września to dzień winy i wstydu dla Niemiec. Rocznica niemieckiego ataku na Polskę przypomina, by nie zapomnieć o zbrodniach, które wyszły Niemiec – skomentował w czwartek w Berlinie Dietmar Nietan (SPD), koordynator Ministerstwa Spraw Zagranicznych ds. niemiecko-polskiej współpracy międzyspołecznej i przygranicznej, cytowany przez portal RedaktionsNetzwerk Deutschland (RND).
W 83. rocznicę wybuchu II wojny światowej Polska chce określić ilościowo szkody, jakie wyrządzili niemieccy okupanci. Raport ten może być poważnym testem dla stosunków niemiecko-polskich – pisze w czwartek portal dziennika „Welt”.