Drugi tom opowieści Wojciecha Kudyby o rodzie Pułaskich rozpoczyna się od… smażenia konfitur. Jest jesień czasów konfederacji barskiej. Wśród sióstr marywilskiego klasztoru Panien Kanoniczek, gdzie roznosi się zapach przygotowywanych konfitur ze śliwek węgierek, przebywa trapiona melancholią Anna Pułaska.