Specjaliści IPN w trakcie trzeciego etapu prac archeologiczno-ekshumacyjnych na terenie dawnego aresztu śledczego przy ul. Rakowieckiej w Warszawie odnaleźli we wtorek szczątki ludzkie - poinformowało Biuro Poszukiwań i Identyfikacji IPN.
Szczątki 21 osób i drobne kości dwóch kolejnych odnaleziono w ramach prac ekshumacyjnych przeprowadzonych przez specjalistów IPN w Białymstoku. Prace miały związek ze śledztwem Instytutu, dotyczącym zbrodni funkcjonariuszy miejscowego UB z lat 1944-54.
Kolejną jamę grobową odkryli we wtorek specjaliści IPN w ramach prac ekshumacyjnych prowadzonych od ubiegłego tygodnia w Białymstoku. Prace te mają związek ze śledztwem Instytutu, dotyczącym zbrodni funkcjonariuszy miejscowego UB z lat 1944-54.
Sześciu żołnierzy Narodowej Organizacji Wojskowej skazanych na śmierć w 1946 r., których upamiętnia pomnik w lesie Kamieniec w Ogrodzonej na Śląsku Cieszyńskim, raczej nie zostało tam pochowanych – dowiedziała się w poniedziałek PAP od Adama Kondrackiego z IPN.
Kwiaty i znicze złożono w środę przed tablicą znajdującą się w celi śmierci w Areszcie Śledczym w Szczecinie. W ten sposób upamiętniono ofiary komunistycznego terroru, które zostały tam stracone w latach 1946-1955.
Kolejny, drugi etap prac archeologiczno-ekshumacyjnych na terenie b. więzienia przy ul. Rakowieckiej w Warszawie zakończono - podało w poniedziałek Biuro Poszukiwań i Identyfikacji IPN. Prace Instytutu mają na celu odnalezienie szczątków m.in. ofiar komunizmu.
Czaszkę ze śladem po kuli należącą najprawdopodobniej do ofiary komunizmu, straconego w 1953 r. Zygmunta Góralskiego ps. Chmura znaleźli we wtorek na cmentarzu w Poznaniu pracownicy Biura Poszukiwań i Identyfikacji Instytutu Pamięci Narodowej.
IPN odnalazł w piątek pierwsze szczątki ofiar zbrodni totalitaryzmu na terenie dawnego więzienia przy ul. Rakowieckiej w Warszawie. Było to jedno z najcięższych więzień Urzędu Bezpieczeństwa - przypomina w rozmowie z PAP wiceprezes IPN Krzysztof Szwagrzyk.
W rumuńskim więzieniu Pitesti, gdzie torturowano i upokarzano więźniów politycznych, otwarto w piątek wystawę rzeźb nadnaturalnych rozmiarów, przypominając o nieludzkim eksperymencie behawioralnym prowadzonym przez komunistycznych oprawców w latach 1949-51.
21 lipca 1952 r. Najwyższy Sąd Wojskowy wydał pięć wyroków śmierci i dwa dożywotniego więzienia w tzw. procesie komandorów. Spośród skazanych na śmierć trzech rozstrzelano: kmdr. por. Zbigniewa Przybyszewskiego, kmdr. Stanisława Mieszkowskiego i kmdr. Jerzego Staniewicza. Pozostałym dwóm zamieniono kary na dożywotnie więzienie.