25 czerwca chińska bezzałogowa misja kosmiczna Chang'e-6 powinna powrócić z próbkami materiału badawczego ze strony Księżyca niewidocznej z Ziemi. Powodzenie całej misji będzie oznaczało, że Chiny staną się pierwszym krajem, który będzie dysponował próbkami z obu stron satelity Ziemi.
„Przywiązanie do Polski, niezależne od stanu kraju, przypomina ciążenie kosmonautów do Ziemi – że wbrew wszystkiemu bardzo chce się wracać. […] O takim przyciąganiu – i Ziemi, i Polski – decyduje nie grawitacja, lecz pamięć, świadomość ciągłości własnego istnienia” – pisze we wstępie do najnowszego wydania kwartalnika „Karta” Zbigniew Gluza, redaktor naczelny pisma i prezes Ośrodka KARTA.
27 czerwca 1978 r. z Kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie wystrzelona została rakieta Sojuz 30. Na jej pokładzie znalazło się dwóch kosmonautów: dowódca Piotr Klimuk, a także Polak mjr Mirosław Hermaszewski. Pomimo, że od tego wydarzenia minęło blisko 40 lat, żaden inny Polak nie poleciał w kosmos. Jak doszło do tego lotu?
46 lat temu o godz. 4.56 czasu polskiego 21 lipca 1969 r. Neil Armstrong, jako pierwszy człowiek postawił stopę na Księżycu. Wraz z drugim astronautą Edwinem Aldrinem spędzili na powierzchni Srebrnego Globu ponad 21 godz., z czego 2,5 godz. poza lądownikiem.
Przy dźwiękach przebojów Maryli Rodowicz i Anny German, z polską flagą, dziełem Mikołaja Kopernika i fotografią Edwarda Gierka startował 35 lat temu w swój kosmiczny lot Mirosław Hermaszewski - pierwszy i jedyny polski kosmonauta. Lot, który przyniósł mu sławę, rozpoczął się 27 czerwca 1978 r. o godz. 17.27 naszego czasu. Wówczas z kosmodromu Bajkonur wystartował radziecki statek Sojuz 30, którego załogę stanowili: Hermaszewski i Białorusin Piotr Klimuk.
Amerykański astronauta Neil Armstrong, który jako pierwszy człowiek stanął na Księżycu, zmarł w wieku 82 lat z powodu komplikacji po przebytej niedawno operacji serca - poinformowała w sobotę jego rodzina w wydanym oświadczeniu.