
Przy dźwiękach przebojów Maryli Rodowicz i Anny German, z polską flagą, dziełem Kopernika i fotografią Gierka startował pierwszy polski kosmonauta Mirosław Hermaszewski. Było to 27 czerwca 1978 r. o godz. 17.27 polskiego czasu.
Do 25 czerwca 2025 r. jedynym polskim kosmonautą był Mirosław Hermaszewski. Radziecki statek Sojuz 30 z Hermaszewskim i Białorusinem Piotrem Klimukiem na pokładzie startował z kosmodromu Bajkonur. Polak zabrał ze sobą m.in. flagę i godło państwowe PRL, fotografie Edwarda Gierka i Leonida Breżniewa, ziemię z pól Lenino i Warszawy, miniaturowe wydanie „Manifestu Komunistycznego”, a także faksymile pierwszej księgi „O obrotach ciał niebieskich” i rysunku systemu słonecznego Mikołaja Kopernika. Jako wyposażenie osobiste zabrał m.in. miniaturowe wydanie „Pana Tadeusza”, które po latach podarował papieżowi Janowi Pawłowi II.
„Ziemia nadaje muzykę. Rodowicz śpiewa »Kolorowe jarmarki«. Anna German śpiewa ulubioną przez geologów, ale przede wszystkim kosmonautów »Nadzieję«. (…) Na tle melodii słyszymy końcowe komendy odliczania” – wspominał po latach Hermaszewski chwilę startu w książce „Ciężar nieważkości. Opowieść pilota-kosmonauty”.
Polak zabrał ze sobą m.in. flagę i godło państwowe PRL, fotografie Edwarda Gierka i Leonida Breżniewa, ziemię z pól Lenino i Warszawy, miniaturowe wydanie „Manifestu Komunistycznego”, a także faksymile pierwszej księgi „O obrotach ciał niebieskich” i rysunku systemu słonecznego Mikołaja Kopernika.
Sojuz-30 podczas misji połączył się na orbicie ze stacją Salut-6. Jedno okrążenie Ziemi zajmowało im 91 minut. Po raz pierwszy nad Polską statek znalazł się o godzinie 21.02.
„Europa Środkowa spowita jest chmurami, ale część naszego wybrzeża odcina się od szarych wód Bałtyku. W Polsce zapada noc. Przyklejony do iluminatora chłonę widok Zatoki Gdańskiej, rozpoznaję światła Bydgoszczy. Wisła na całej swojej długości fosforyzuje resztką blasku dnia. Południe Polski jest okryte szczelną zasłoną chmur. Przelatujemy nieco poniżej Warszawy i zanurzamy się w kolejną, czwartą kosmiczną noc” – opisywał Hermaszewski.
Polak w kosmosie uczestniczył w eksperymentach naukowych obejmujących różne aspekty zachowania się organizmu człowieka w warunkach nieważkości. Prowadził obserwacje zórz polarnych i prace z zakresu teledetekcji. W doświadczeniu o nazwie „Czajka” miał określić sprawność naczyń krwionośnych nóg i zdolność kompensacji układu krążenia. Podczas doświadczenia wskutek wytworzonej różnicy ciśnień krew spływała z górnych partii ciała do nóg.
„Eksperymenty śledzili w Centrum Kierowania naukowcy z Wojskowego Instytutu Medycyny Lotniczej. Każdy z nich czuł się w obowiązku sprawdzić swoje hipotezy lub choćby zadać pytanie. Na ich życzenie zwiększam podciśnienie i mdleję kilka razy. Jest mi niedobrze, a tymczasem oni są zachwyceni i cieszą się jak dzieci” – wspominał kosmonauta.
Lot trwał 8 dni, statek z Polakiem i Białorusinem 126 razy okrążył Ziemię. Lądował 5 lipca 1978 r. w Kazachstanie w rejonie miasta Arkałyk.
Dzięki lotowi Hermaszewskiego Polska została czwartym krajem na świecie, którego obywatel znalazł się w kosmosie – po Związku Radzieckim, Stanach Zjednoczonych i Czechosłowacji. Lot odbył się w ramach radzieckiego programu Interkosmos.
Mirosław Hermaszewski urodził się 15 września 1941 r. w Lipnikach na Wołyniu. Jako dziecko został ocalony przez matkę z napadu UPA w marcu 1943 r. Podczas rzezi wołyńskiej stracił 19 członków rodziny, w tym ojca. W 1945 r. Hermaszewscy zostali wysiedleni z Kresów Wschodnich na Dolny Śląsk. Zamieszkali w Wołowie niedaleko Wrocławia.
Od 1960 r. Hermaszewski działał w Aeroklubie Wrocławskim. W 1964 r. ukończył Wyższą Szkołę Oficerską Sił Powietrznych w Dęblinie w stopniu podporucznika. W roku 1962 wstąpił do PZPR. Ukończył z wyróżnieniem Akademię Sztabu Generalnego, służył w Wojskach Obrony Powietrznej Kraju – od roku 1976 w randze majora. Jako dowódca 11. Pułku Lotnictwa Myśliwskiego OPK im. Osadników Dolnośląskich we Wrocławiu trafił do grupy 300 kandydatów na kosmonautów w ramach utworzonego przez ZSRR międzynarodowego Programu Interkosmos. Rezerwowym kandydatem do lotu był Zenon Jankowski (Sławosz Uznański-Wiśniewski nie ma zastępcy).
Od 4 grudnia 1976 r. Hermaszewski i Jankowski w Gwiezdnym Miasteczku pod Moskwą przez półtora roku przygotowywali się do lotu kosmicznego. 2 marca 1978 r. poleciał w kosmos Czech Vladimir Remek. 27 czerwca – Hermaszewski i Klimuk. Dla większości Polaków wiadomość o tym była całkowitym zaskoczeniem – przerwano nadawanie programu dla rolników i na ekranach telewizorów pokazało się godło państwowe. Niektórzy myśleli, że zaczęła się wojna…
Za udział w misji Mirosław Hermaszewski został odznaczony Złotą Gwiazdą Bohatera Związku Radzieckiego, Orderem Lenina i Orderem Krzyża Grunwaldu I klasy. Lista późniejszych odznaczeń jest długa (na przykład Order Uśmiechu). 22 lipca 1978 r. został awansowany na stopień podpułkownika. W Polsce wydano znaczki pocztowe i monetę (20 zł) z jego wizerunkiem.
W czasie stanu wojennego (1981–1983) Hermaszewski był formalnym członkiem Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego. W tym czasie odbywał studia w Wojskowej Akademii Sztabu Generalnego w Moskwie. Twierdził, że do WRON został włączony bez swojej wiedzy.
W latach 1987–1990 był komendantem Wyższej Oficerskiej Szkoły Lotniczej w Dęblinie. Od grudnia 1989 do czerwca 1990 r. – zastępcą szefa Głównego Zarządu Wychowawczego WP. W latach 1991–1992 pełnił funkcję zastępcy dowódcy Wojsk Lotniczych i Obrony Powietrznej, a 1992–1995 – szefa bezpieczeństwa lotów. Od 1995 r. był inspektorem ds. sił powietrznych w Sztabie Generalnym WP. Kolejne stopnie oficerskie otrzymał: pułkownika – w lipcu 1982 r. i generała brygady – 15 września 1988 r. Po 40-letniej służbie przeszedł w stan spoczynku.
5 października 2005 r. odbył lot pożegnalny na pokładzie myśliwca MiG-29UB. Łącznie za sterami samolotów spędził 2047 godzin i 47 minut, wykonał 3473 starty i lądowania, a także 10 treningowych skoków spadochronowych. W roku 2003 został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
W 2018 r. parlament przyjął ustawę pozwalającą zdegradować osoby, które w latach 1943–1990 sprzeniewierzyły się polskiej racji stanu, w tym wszystkich członków WRON. Zawetował ją prezydent Andrzej Duda, powołując się na przykład gen. Hermaszewskiego jako osoby, która nie powinna być pozbawiona stopnia wojskowego.
Mirosław Hermaszewski zmarł 12 grudnia 2022 r. w wyniku komplikacji po zabiegu operacyjnym. Został pochowany na cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie. Uroczystości miały charakter państwowy z udziałem kompanii reprezentacyjnej Wojska Polskiego. W hołdzie zmarłemu nad nekropolią przeleciały cztery myśliwce F-16. Wieńce przysłali między innymi Ambasada Rosji i Piotr Klimuk.
Od 25 czerwca 2025 r. w kosmosie przebywa drugi w historii Polak – Sławosz Uznański-Wiśniewski. Jego misja będzie trwała dwa tygodnie. (PAP)
arch/ wus/ aszw/