Danuta Siedzikówna ps. Inka, sanitariuszka AK to jedna ze zidentyfikowanych ofiar komunizmu, których nazwiska w niedzielę, w Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych, ogłosił IPN podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim z udziałem Bronisława Komorowskiego.
Szacujemy, że w różnych formach konspiracji antykomunistycznej uczestniczyło ok. 180 tys. osób, a ponad 20 tys. żołnierzy walczyło z bronią w ręku - mówi prezes IPN Łukasz Kamiński. 1 marca przypada Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Danuta Siedzikówna, Edward Pytko, Józef Kozłowski, Marian Kaczmarek i Stanisław Kutryb to kolejni zidentyfikowani żołnierze polskiego podziemia, którzy po wojnie padli ofiarą UB. IPN podał tożsamość pięciu osób odnalezionych podczas ekshumacji w Warszawie i Gdańsku.
W Londynie w Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych w niedzielę odbył się już po raz trzeci marsz ku czci Żołnierzy Wyklętych. Podobne uroczystości odbywają się również w Dublinie. Obchody zorganizowała brytyjska i irlandzka Polonia.
Tablicę upamiętniającą żołnierzy 11. Grupy Operacyjnej Narodowych Sił Zbrojnych (NSZ), największej na Mazowszu północnym struktury antykomunistycznego podziemia niepodległościowego, odsłonięto w niedzielę na kościele św. Stanisława Kostki w Płocku.
Tysiące osób wzięło udział w Krajowej Defiladzie Pamięci Żołnierzy Niezłomnych, która przeszła w niedzielę ulicami historycznego centrum Gdańska. W przemarszu uczestniczyli m.in. uczniowie, kibice Lechii, orkiestra i chór oraz kilkanaście grup rekonstrukcyjnych.
Pomnik - mogiłę ofiar reżimu komunistycznego, uśmierconych w więzieniu na Zamku Lubelskim w latach 1944-54, odsłonięto w niedzielę w Lublinie. Upamiętnia blisko 200 osób pochowanych pierwotnie w bezimiennych, masowych grobach.
W krakowskim Parku Jordana odsłonięto w niedzielę pomniki Żołnierzy Wyklętych: prezesa IV Zarządu WiN płk. Łukasza Cieplińskiego ps. Pług i dowódcy V Wileńskiej Brygady AK mjr. Zygmunta Szendzielarza ps. Łupaszka.
Identyfikacja kolejnych ofiar komunizmu to budzenie przekonania, że nawet najtragiczniejszy fragment naszej historii musi być przeżywany, inaczej zwyciężyłaby myśl, aby zbrodnie ukryte uczynić zbrodniami nieważnymi - mówił w niedzielę prezydent Bronisław Komorowski. Wyraził nadzieję, że uda się doprowadzić do końca proces identyfikacji ofiar czasów stalinowskich i upamiętnić miejsca ich pochówku. Zaapelował o niezwłoczne prace nad stosowną ustawą.