Dominujący nad Płowdiwem w Bułgarii pomnik żołnierza radzieckiego, zwany "Aloszą", przez całą sobotę pozostawał "ubrany" w czerwoną pelerynę i przewiązany czarną wstęgą na ustach. Policji udało się zdjąć "dekorację" dopiero w nocy z soboty na niedzielę.